Początek starcia to istna sinusoida. Bialczanie rozpoczęli od prowadzenia 4:1. Po chwili było 5:6. To ostatni moment, kiedy podopieczni Arkadiusza Chełmińskiego mieli korzystny wynik. W ciągu sześciu minut biało-zieloni rzucili sześć bramek, tracąc zaledwie jedną. To nie koniec festiwalu "Akademików". Do syreny oznaczającą przerwę zdołali zbudować ośmiobramkową przewagę. Na wyróżnienie zasługuje Wiktor Wójcik, który w całym spotkaniu zanotował sześć trafień.
Druga część to pełna kontrola graczy Stefańca. Nasi ani razu nie dali nawet uwierzyć przyjezdnym, iż są w stanie zdobyć punkty w Białej Podlaskiej. Beniaminek próbował, ale na tym wszystko się kończyło. W ostatnich dziesięciu minutach miała miejsce niecodzienna sytuacja. Sędziowie z Rzeszowa czterokrotnie dyktowali rzuty karne, ale po dwa razy nasi i goście nie umieli wykorzystać szans z siedmiu metrów.
AZS AWF wygrał po raz trzeci w sezonie. Przed naszymi daleki wyjazd do Piekar Śląskich. Miejscowa Olimpia w weekendowym starciu uległa 24:27 młodzieży z SMS-u ZPRP I Kielce. W dotychczasowych spotkaniach zanotowała trzy zwycięstwa i tyle samo porażek.
AZS AWF Biała Podlaska - Jurand Ciechanów 33:25 (18:10)
AZS AWF: Adamiuk, Makowski - Warmijak 2, Wierzbicki 2, Tarasiuk 5, Mazur 3, Reszczyński 5, Kozycz 2, Kandora 1, Antoniak 3, Lewalski, Baranowski 1, Wójcik 6, Wojnecki 3.
Jurand: Wiśniewski - Kosik, Fuksiński 3, Wiszowaty 2, Rutkowski 2, Ruszkowski 3, Mierzwicki 4, Smolarek 1, Urbański, Wojdak 5, Dębiec 3, Dobrzyniecki 2.
Kary: 18 min. (Warmijak x3, Wójcik x2, Grzenkowicz, Mazur, Kandora, Antoniak) - 14 min. (Dębiec x2, Dobrzyniecki x2, Smolarek, Mierzwicki, Kosik).
Czerwona kartka: Warmijak 35`, z gradacji kar.
Sędziowali: Pelc, Pretzlaf (Rzeszów).
Widzów: 500.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.