Pozytywne wyniki dziewcząt AZS-u PSW

Zabrakło niewiele

Ekipa Marka Kalinowskiego zakończyła rundę jesienną awansem do Makroregionalnej Ligi Juniorek. - Zakończyliśmy ligę na trzecim miejscu i zabrakło nam dwóch punktów do awansu do walki o mistrza kraju. Rozegraliśmy siedem meczów, w których pięciokrotnie zwyciężyliśmy - mówi szkoleniowiec. Co warte podkreślenia, zespół składał się w dużej mierze z 14-latek i rywalizował jak równy z równym z rywalkami o dwa lata starszymi. - Jeszcze dużo pracy przed nami, by stać się lepszą drużyną. Cieszą wygrane z wyżej notowaną Staszówką, czy gra do końca, jak w starciu z zespołem z Kielc. Zakończyliśmy rozgrywki na dziewiątym miejscu w Polsce, co uważam za bardzo dobry wynik, jak na pierwszą przygodę z Makroregionalną Ligą Juniorek Młodszych - dodaje.

Bialczanki wywalczyły mistrzostwo województwa lubelskiego w swojej kategorii. - Większość dziewcząt zadebiutowała w trzeciej lidze seniorskiej, wygrywając trzy ostatnie miejsca - kończy.

Mistrzynie, ale...

Jesienią młodziczki prowadzone przez Katarzynę Liwanowską wygrały rozgrywki wojewódzkie i uzyskały awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski. W zmaganiach po trzech remisach odpadły z dalszej rywalizacji. Wiosną bialczanki rozegrały zmagania wojewódzkie i podobnie, jak ich starsze koleżanki, cieszyły się z tytułu najlepszych. Dodatkowo ekipa bierze udział w turnieju "Zagraj z nami, z dziewczynami" i po dwóch edycjach ma na koncie pierwsze i drugie miejsce.

Powód do dumy

- Jesteśmy dumni z naszych drużyn. Wywalczyliśmy dwa mistrzostwa województwa oraz bardzo dobrze zaprezentowaliśmy się w Makroregionalnej Lidze Juniorek Młodszych. Co najważniejsze, AZS PSW wystawił zawodniczy do wszystkich rozgrywek. Wielkim sukcesem były dwa powołania do kadry Polski U-17, jedno do U-15 oraz 14 kadrowiczek województwa lubelskiego - mówi Kalinowski.