Pojechali za Gdańsk i wygrali!

Wypełnione założenia

Podopieczni Marcina Stefańca wygrali 32:28 z KPR-em Autoinwest Żukowo. - Od początku wiedzieliśmy, że będzie to ciężki mecz. Żukowo ostatnio pokazuje bardzo dobra formę, ale dobrze spełniliśmy nasze założenia, co zaowocowało kompletem punktów. Cieszę się, że pomimo braków kadrowych i powrotów po kontuzjach udało nam się przywieźć do Białej Podlaskiej pozytywny wynik - mówi Mateusz Grzenkowicz.

Dołożył cegiełkę

19-latek rzucił sześć bramek. - Cieszę się, że dołożyłem cegiełkę do wygranej, zresztą jak każdy z nas. O naszym triumfie zdecydowała bardzo dobra gra między słupkami Wiktoria Kwiatkowskiego, ale również zachowanie zimnej głowy w ostatnich minutach starcia. Mam na myśli grę w ataku. Świetnie spisał się nasz obrotowy Franek Wierzbicki - dodaje rozgrywający.

Franek łowca bramek

Aż dziewięć trafień na swoim koncie zapisał Wierzbicki. 19-latek pobił swój rekord. Dotychczas jego najlepszy wynik to siedem bramek. - Za nami ciężki mecz, z którego udało się nam wyjść zwycięsko. Cieszy, że dopisaliśmy kolejne punkty do swojego dorobku. Mamy powody do zadowolenia. A skuteczność? Bardzo się cieszę, że to wszystko dzięki kolegom z drużyny - dodaje Franciszek Wierzbicki, gracz AZS-u.

KPR Autoinwest Żukowo - AZS AWF Biała Podlaska 28:32 (14:17)
KPR Żukowo: Syga, Wodziński - Miklikowski 1, Dorsz 3, Sadowski 4, Wleklak 2, Porębski, Jagielski 10, Scharmach, Lisiewicz, Fajdziński 6, Szymczak, Benkowski 2.
AZS AWF: Kwiatkowski, Adamiuk - Grzenkowicz 6, Wierzbicki 9, Tarasiuk 2, Stefaniec 2, Mazur 2, Reszczyński, Kozycz 4, Kandora, Antoniak 5, Lewalski 1, Baranowski 1, Wojnecki.
Upomnienie: Antoniak.
Kary: 8 min. (Jagielski x2, Szymczak x2) - 10 min. (Grzenkowicz, Wierzbicki, Stefaniec, Reszczyński, Kandora).
Sędziowali: Bartkowiak (Poznań), Łakomy (Borek Wlkp.).
Widzów: 299.