Podopieczni Miłosza Storto już do przerwy stracili trzy bramki; - Pierwszy mecz musimy zapisać na duży minus. Przeciwnik okazał się zdecydowanie lepszy w każdym aspekcie technicznym, taktycznym i niestety, co najgorsze - mentalnym. Mogła mieć na to wpływ szybko stracona bramka już w trzeciej minucie po rzucie karnym, który był konsekwencją trzech prostych strat piłki - mówi szkoleniowiec.
Według niego, z każdą kolejną akcją goście rozkręcali się. - My nie potrafiliśmy przejąć kontroli nad grą. Druga połowa była zdecydowanie lepsza, ale to w żaden sposób nie zmienia oceny całościowej spotkania - dodaje.
Jadą do stolicy
W najbliższą niedzielę rywalem bialczan będzie Escola Varsovia Warszawa. Gracze ze stolicy są sąsiadem w tabeli naszych. W pierwszym starciu w Białej Podlaskiej ekipa Miłosza Storto wygrała 2:1 po dublecie Kacpra Niedzieli.
Podlasie Biała Podlaska - AKS SMS Łódź 2:5 (0:3)
Bramki: Chaciówka 66`, P. Chazan 74` - Janiszewski 3` (k), Ratajczyk 27`, 33`, Bogusz 55`, Triki 73`.
Podlasie: Aleksandrowicz - M. Chazan (46` Mróz), Melchior (77` Gmur), Sawczuk (55` Stalewski), P. Chazan, Wołek (80` Czarnecki), Sawicki, Kaszkiel (66` Zalewski), Wnuk (55` Adamski), Niedziela, Chaciówka.
Żółta kartka: Melchor.
Komentarze (0)