Podopieczni Artura Renkowskiego wygrywali po bramce w 78 minucie. Wówczas Marcin Pigiel strzałem przy słupku wykorzystał centrę z bocznej strefy boiska. Do 92 minucie biało-zieloni byli na drodze, by sięgnąć po pierwsze zwycięstwo przed własną publicznością.
Nic z tego. W drugiej minucie doliczonego czasu gry Tomasz Palonek okazał się najsprytniejszy w polu karnym i pokonał Rafała Misztala.
Więcej we wtorek we Wspólnocie. Zapraszamy do lektury.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.