- Myślę, że każdy z nas zagrał dobry mecz. Wykorzystaliśmy nasze atuty, zrealizowaliśmy plan. Szczerze mówiąc nie spodziewałem się tak okazałej wygranej. Wynik tylko potwierdza naszą dobrą dyspozycję - mówi Adrian Wnuk.
Przed kapitanem Podlasia i spółką sobotni wyjazdowy mecz z Wisłą Kraków. Początek o godz. 11:00. - To bardzo mocny przeciwnik, który obecnie zajmuje drugie miejsce w tabeli. Czeka nas ciężkie spotkanie, w którym trzeba będzie zostawić dużo sił na boisku. Myślę, że jesteśmy w stanie zdobyć punkty, a nawet z nimi wygrać. Stal Rzeszów pokazała, że da się z nimi zanotować dobry wynik. Zremisowali 1:1. Myślę, że tym bardziej my jesteśmy w stanie mierzyć w dobry rezultat - dodaje 16-latek.
Środkowy pomocnik Podlasia w tym sezonie zdobył pięć goli. - Myślę, że to dobry wynik, jednak tych bramek mogło być więcej. Niestety, zabrakło skuteczności - mówi.
W Krakowie zespół będzie musiał radzić bez Igora Melchiora, który musi pauzować za cztery żółte kartki. Zabraknie Tomasza Gmura, który jest chory. Wrócił Jakub Piwowar.
fot. Gerard Maksymiuk
Komentarze (0)