Podlasie cztery. Resovia zero. Zaczął i skończył Wnuk (zdjęcia)

Ekipa Miłosza Storto poradziła sobie z Resovią Rzeszów w rozgrywkach Centralnej Ligi Juniorów do lat 17. Nasi triumfowali 4:0 z popularną "Sovią". Co ciekawe, tydzień temu Adrian Wnuk i spółka ograli innego przedstawiciela z Rzeszowa - Stal 3:0 po dwóch trafieniach właśnie "Adiego" i jednym Jana Kaszkiela.

- Oczywiście, że taki wyniki z Resovią wziąłbym w ciemno. Zawsze chcemy wgyrwać, a do tego zanotowaliśmy okazały wynik. Zagraliśmy bardzo dobry mecz, a przede wszystkim byliśmy skuteczni. Mogliśmy zdobyć jeszcze ze dwie bramki, ale trzeba cieszyć się z tego, co się ma. Fajnie, że rośnie nasza dyspozycja. Na ciężkim boisku postępowaliśmy mądrze. Fajnie się złożyło, że po kolei ograliśmy uznane marki w Polsce - mówi Miłosz Storto.

Jego podopieczni zanotowali czwarte zwycięstwo w rozgrywkach. - W końcówce pierwszej połowy Resovia stworzyła sobie dwie dobre sytuacje, ale poza tym mieliśmy spotkanie pod kontrolą. Wiadomo, że między porażką a zwycięstwem jest bardzo cienka linia - dodaje.

Bialczanie już po nieco ponad kwadransie mieli dwie bramki przewagi. Wynik otworzył Adrian Wnuk, który dostał piłkę na wolne pole od Jakuba Andrzejczuka i trafił obok bramkarza. Podwyższył Andrzejczuk po asyście Igora Panasiuka. Tuż po przerwie Tomasz Gmur najlepiej znalazł się po stałym fragmencie gry, zaś Wnuk trafił pod poprzeczkę, ustalając wynik starcia.

Podlasie Biała Podlaska - Resovia Rzeszów 4:0 (2:0)
Bramki: Wnuk 6', 75', Andrzejczuk 16', Gmur 49'.
Podlasie: Dejneka - Panasiuk (81' Lewczuk), Melchior, P. Chazan, Gmur (78' Sawczuk), M. Chazan, Adamski (82' Czarnecki), Sawicki, Wnuk (83' Chaciówka), Niedziela (72' Kaszkiel), Andrzejczuk (78' Kiryluk). 
Żółta kartka: Melchior.

Więcej we wtorek we Wspólnocie Bialskiej! Skocz do sklepu i kup - poczytaj!