W lepszej sytuacji jest Lutnia Piszczac, której wystarczy remis w starciu z Orlętami Łuków. Zapraszamy na rozmowę z Adrianem Hołownią, graczem gości, który ma na koncie 14 goli.
ROZMOWA Z Adrianem Hołownią, zawodnikiem Lutnii Piszczac
Sędziowie się pogubili i nie ma z nami "Tuttiego"
Kto wygra?
- Lepszy. My nie będziemy wybrzydzać, jeśli zdobędziemy punkt.
A jak się nie uda?
- Są dwa uda. Może się uda, może się nie uda.
Kogo zabraknie w składzie?
- Kilku podstawowych zawodników, ale mamy młodych głodnych gry zmienników.
Kto wraca?
- A to już tajemnica. Chciałbym, żeby był z nami Tomasz Tuttas, ale musi pauzować za czerwoną kartkę. Sędziowie troszkę się pogubili i nie ma za nami "Tuttiego".
Chłodzicie szampany, by świętować mistrzostwo?
- Jak zdobędziemy mistrzostwo to zdążymy schłodzić szampany na wieczór.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.