- Tak się składa, że za każdym razem jeśli zwyciężamy to tie-breakach. Tak było i teraz z Huraganem Wołomin. W bieżących rozgrywkach rozegraliśmy osiem pięciosetowych meczów i w połowie z nich byliśmy górą - mówi Marcin Śliwa.
Trójka Międzyrzec Podlaski - Huragan Wołomin 3:2 (25:18, 27:29, 25:22, 23:25, 16:14)
Trójka: Jankuniec, Sobieszczak, Kryszczuk, Klempacz, Kępka, Gaładyna, Bielecki (libero) oraz Nowacki, Leppert, Trąbka, Niziński.
Więcej we wtorek we Wspólnocie. Zapraszamy do lektury.
Komentarze (0)