Reprezentacja szkoleniowców Bialskopodlaskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej mających 45 lat i więcej nie mieli sobie równych. Zdobyli komplet punktów i zgarnęli dwa wyróżnienia indywidualne. Zbigniew Smoliński z pięcioma trafieniami został królem strzelców imprezy, zaś Zbigniew Lamek (Unia Krzywda) uwijał się między słupkami jak za najlepszych czasów i dostał nagrodę bramkarza turnieju. Warto przypomnieć, że obecny trener Tytana Wisznice po raz drugi z rzędu otrzymał takie samo wyróżnienie. Przed rokiem zdobył cztery gole.
Powiem szczerze, że reszta stawki nie miała szans. "Smoła" biegał i strzelał jak szalony, reszta mu dorównywała. Nie chcę nikogo namawiać, ale większość z nich poradziłaby sobie na boiskach ligowych. Z pewnością zawstydziliby niejednego swojego podopiecznego. Czekam na zgłoszenia
- mówi Stanisław Lesiuk, kierownik drużyny, a zarazem szef biura BOZPN.
Młodsi trenerzy zajęli drugą lokatę. Ubiegłoroczni triumfatorzy kompletnie zawalili inauguracyjne spotkanie z Zamościem, które przegrali aż 1:6. W dwóch pozostałych byli górą, jednak w końcowej klasyfikacji musieli uznać wyższość swoich pogromców.
Z meczu na mecz było coraz lepiej. Boli wysoka porażka, ale najważniejsze, że po raz kolejny okazaliśmy się lepsi od Lublina. Z odwrotnością powtórzyliśmy wynik z poprzedniego roku. Za rok z Chełma będziemy chcieli przywieźć dwa największe puchary. Liczę, że trenerzy podejdą do tematu poważnie i będą w najlepszej dyspozycji za dwanaście miesięcy
- dodaje Lesiuk.
GRUPA MŁODSZYCH
Biała Podlaska - Zamość 1:6
Biała Podlaska - Lublin 1:0
Biała Podlaska - Chełm 3:1
Zamość - Lublin 3:7
Zamość - Chełm 6:0
Lublin - Chełm 2:0
GRUPA STARSZYCH
Biała Podlaska - Zamość 4:1
Biała Podlaska - Lublin 5:3
Biała Podlaska - Chełm 5:1
Zamość - Lublin 1:1
Zamość - Chełm 2:2
Lublin - Chełm 2:2