- Głównym wnioskiem po ostatnim sparingu było to, że musimy się trzymać tego, co robimy w tygodniu. Niezależnie od tego, czy w meczu stracimy, czy zdobędziemy bramkę. Najbardziej cieszy to, że w spotkaniu z Lewartem byliśmy konsekwentni od pierwszej do ostatniej minuty. Trzymaliśmy pozycje, wchodziliśmy między strefy, kiedy była możliwość, a jeśli przeciwnik zostawiał sporo miejsca za plecami to atakowaliśmy - mówi Artur Renkowski.
Szkoleniowiec podkreśla, iż intensywność w obronie była na dobrym poziomie. - W spotkaniu ligowym każdy chce już zobaczyć dobrą wersję drużyny i ku temu planowaliśmy obciążenia w ostatnich tygodniach. Na pewno musimy zwrócić uwagę na zarządzanie meczem przy wyższym prowadzeniu, bo były momenty, kiedy straciliśmy czujność i mogliśmy stracić bramkę, a w piłce trzeba być odpowiednio nastawionym i skoncentrowanym w każdej następnej akcji - dodaje.
Podlasie Biała Podlaska - Lewart Lubartów 6:1 (4:0)
Bramki: Lepiarz x3, Cichocki, Pigiel, Horzhui - Myśliwiecki.
Podlasie: Lipiec - Podstolak, Avdieiev, Pigiel, Lipiński, Kamiński, Orzechowski, Cichocki, Opalski, Lepiarz, Horzhui. Ponadto grali: Maluga, Andrzejuk, Jakóbczyk, Kosieradzki.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.