Powodem są choroby zawodników trzeciej drużyny II ligi. W piątkowy wieczór niezdolnych do gry było aż jedenastu z nich.
Jako pierwszy wysokiej gorączki nabawił się Tomasz Morąg. Były obrotowy bialskiego zespołu zarażał kolejnych kolegów.
Zadziałał efekt domina. Tak to jest, jeśli na treningach pije się wodę z jednej butelki
- mówi popularny "Ryba", obecnie grający w Anilanie.
Bardzo prawdopodobne, że mecz w Łodzi odbędzie się 13 kwietnia (środa). Terminy rezerwowe to 20 lub 27 kwietnia.
