reklama

Martynek: Marzymy o przełamaniu

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Picasa

Martynek: Marzymy o przełamaniu - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportMartynek: Marzymy o przełamaniu

ROZMOWA Z Olafem Martynkiem, napastnikiem Podlasia Biała Podlaska
Marzymy o przełamaniu

Jak ocenisz spotkanie?

- Zaczęliśmy bardzo źle i głupio straciliśmy bramki. Całe szczęście, że szybko się otrząsnęliśmy i zaczęliśmy grać w piłkę. Cieszy to, że odrobiliśmy straty i pokazaliśmy charakter. Bramki wisiały w powietrzu od dłuższego czasu.

Aż sześciu zawodników otrzymało żółte kartki...

- Nigdy nie narzekam na sędziów, ale w spotkaniu z Sokołem trzeba przyznać, że pan z gwizdkiem był przeciwko nam.

Komu dedykujesz drugiego gola w sezonie?

- Swojej dziewczynie Karolinie oraz rodzicom: Beacie i Rafałowi.

Przed wami Wisła Puławy...

- Wyjdziemy na boisko zmotywowani. Wszyscy wiemy, które zajmujemy miejsce w tabeli. Pojedziemy po punkty, gdyż ich mocno potrzebujemy. Do końca roku pozostało mało meczów, a my marzymy, żeby się przełamać.

Mało brakowało, a dzisiaj byłbyś graczem Wisły...

- Dokładnie. Przed poprzednim sezonem byłem sprawdzany w Puławach. Rozmawiałem z trenerem Magnuszewskim i był nastawiony do mnie pozytywnie. Początkowo chciał, bym został, jednak po ściągnięciu kilku zawodników, powiedział, że nie może zagwarantować mi tylu minut, ile by mnie satysfakcjonowało.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE