- Nastawienie zespołu przed meczem ze Startem jest bardzo bojowe. Po ostatnim spotkaniu z Łukowem mamy świadomość, że tak naprawdę straciliśmy dwa punkty, których nie powinniśmy stracić i chcemy jak najszybciej się zrehabilitować i powrócić na zwycięska ścieżkę. Jako zespół znaleźliśmy się w ciężkiej sytuacji, ponieważ od kilku spotkań nie możemy wygrać meczu, pomimo dobrej gry. Dlatego chcielibyśmy tą końcówkę rundy zakończyć w dobry sposób, a bardzo wierzymy, ze środowym meczem ze Startem zaczniemy to robić - mówi Mateusz Konaszewski, zawodnik Lutnii Piszczac.