Jedyny gol padł w końcówce. Damian Drygiel znalazł się na dalszym słupku i zamknął przedłużoną piłkę po wrzucie z autu. - Równie dobrze mecz mógł zakończyć się podziałem punktów. My bardziej chcieliśmy i mamy komplet punktów, a Tytan przegrał po raz dziewiąty z rzędu - mówi Artur Dadasiewicz, opiekun Unii.
Unia Żabików - Tytan Wisznice 1:0 (0:0)
Bramka: Drygiel 71`.
Unia Ż.: Dąbkowski - Pieńko, Frączek, Palica, Niewęgłowski, Mitura, Drygiel, Antoniuk (61` Wachnik), Koczkodaj, Lecyk (74` Kucio), Struk.
Tytan: Broniewicz - Szydło, Kozioł, Iwaszko, Rożnowicz, Gromysz, Litwiniuk, Makaruk, Polubiec, Kalinowski, Kisiel.