Jednego gola dla gospodarzy zdobył Jarosław Kosieradzki, dla którego było to szóste trafienie w sezonie oraz 48. gol w historii rozgrywek o punkty w barwach Podlasia. Dla 28-latka był to również jubileuszowy, 233. występ w III lidze.
- Dla nas to zwycięski remis. Pierwsza połowa była z lekką przewagą gości, straciliśmy gola po kontrze. Mieliśmy też niezłą sytuację, ale po moim strzale piłka trafiła w poprzeczkę. W drugiej połowie wyszliśmy z większą determinacją i chęcią zwycięstwa, udało nam się strzelić na 1:1 po fajnej akcji i moim strzale sprzed pola karnego - mówi. Kosieradzki.
Mimo, że bialczanie kończyli mecz w niepełnym składzie, kiedy to Aleksander Bobowski otrzymał czerwoną kartkę, drużyna zdołała utrzymać defensywę i dowieźć cenny punkt do końcowego gwizdka.
- Trzeba być wdzięcznym za miejsce w tabeli, ilość punktów i wsparcie środowiska piłkarskiego, w tym zarządu oraz prezydenta Michała Litwiniuka - podkreślił zawodnik Podlasia. - Myślę, że możemy być zadowoleni z wykonanej pracy w tej rundzie - dodaje.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.