W stawce zmierzyły się cztery pary. Wygrały: Iwona Kandora oraz Anna Świderek. Drugie miejsce zajęły: Izabela Mróz oraz Anna Borys, które są mistrzyniami województwa młodziczek. Co ciekawe, mistrzynie szlifują formę swoich młodszych koleżanek. Najważniejszy mecz dnia zakończył się wygraną 2:1. Najniższe miejsce na podium zajęły: Joanna Ignaciuk i Aleksandra Konarzewska.
- Doświadczenie i dużo spokoju pozwoliło nam wygrać dwa mecze w tie-breakach. To był pierwszy raz, kiedy grałyśmy razem i mimo częstych treningów, zazwyczaj trenujemy w mixtach na wyższej siatce - mówi Iwona Kandora, która jest dwukrotną mistrzynią Polski w siatkówce, zdobywczynią dwóch trzecich miejsc, dwukrotną triumfatorką Pucharu Polski oraz jednego Superpucharu Polski.
- To była bardzo fajna impreza. Szkoda, że zgłosiło się mało drużyn, ale mimo wszystko poziom był wysoki i nie było łatwo - tym bardziej, że wszystkie drużyny zmagały się z 31 stopniowym upałem. Dwa mecze wygrałyśmy w tie-breaku, co wskazuje na bardzo wyrównany poziom. Tu chciałam podziękować organizatorom. Takie przedsięwzięcia w naszym mieście są bardzo potrzebne. Nie możemy się doczekać kolejnego - dodaje Anna Świderek, córka wieloletnich trenerów Szóstki Biała Podlaska - Bożeny i Grzegorza Gajewskich.
Puchary wręczyła Beata Demianiuk - naczelnik Wydziału Kultury, Sportu i Współpracy z organizacjami pozarządowymi oraz Grzegorz Piszcz - prezes SKS-u Szóstka TPS Biała Podlaska.
Więcej we wtorek we Wspólnocie Bialskiej. Zapraszamy do lektury.
Komentarze (0)