reklama

Jakubiec: Nas nie trzeba było namawiać

Opublikowano:
Autor:

Jakubiec: Nas nie trzeba było namawiać - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportJakubiec: Nas nie trzeba było namawiać

ROZMOWA Z Marcinem Jakubcem, byłym obrońcą Podlasia Biała Podlaska

Nas nie trzeba było namawiać

Przed rokiem obiecałeś, że w drugiej edycji zagra Podlasie 1983. Słowa dotrzymałeś...

- Nie trzeba było mnie i kolegów namawiać. Ja i moi wszyscy koledzy znaliśmy Artura Osypiuka. Od większości z nas był o rok starszy, ale reprezentowaliśmy jeden klub z naszego miasta. Chcemy swoim uczestnictwem uczcić pamięć "Osypa", jak również byłego prezesa Podlasia Janusza Daniluka.

Nie trzeba było nikogo namawiać do udziału?

- Absolutnie. Wszyscy z niecierpliwością czekają na końcówkę stycznia. Żałowaliśmy, że rok temu nie zdołaliśmy zebrać zespołu. Teraz nie było takiej możliwości. Czekaliśmy na oficjalną datę memoriału. Zdecydowana większość kolegów pojawi się w Białej Podlaskiej.

Nie wszyscy mieszkają w grodzie nad Krzną...

- Dokładnie. Radosław Klujewski przyleci z Anglii. Sebastian Johnson wsiądzie w auto i ruszy z Poznania, Rafał Ciok z Ustki, Paweł Oskwarek z Warszawy, Rafał Borysiuk z Radzynia Podlaskiego, a Tomasz Piotrowski z Łosic.

Szykujecie formę?

- Traktujemy udział w memoriale jako moment upamiętnienia dwóch osób, a przy okazję spotkania po wielu latach. Z niektórymi nie widzieliśmy się kilkanaście lat oraz kilkadziesiąt kilogramów temu. Poprowadzi nas Jan Jakubiec, który dla większości był trenerem przez wiele lat. Wszystko jest na dobrej drodze, byśmy wystąpili w strojach z tamtych czasów. Być może uda się ponownie założyć te trykoty, w których jesteśmy na wspólnym zdjęciu.

Pamiętam zespół złożony z chłopców o dwa lata starszych ode mnie...

- W lidze wojewódzkiej walczyliśmy o zwycięstwo z Pogonią Siedlce. Na nasze mecze przychodziło wielu widzów. Byliśmy bardzo zgraną i do tego silną ekipą dowodzoną przez mojego tatę Jana Jakubca. Później stanowiliśmy większość w seniorach Podlasia, które wywalczyło awans do czwartej ligi.

Ale Ty i Rafał Borysiuk dużo wcześniej weszliście do pierwszego bialskiego zespołu...

- Dokładnie. Obaj debiutowaliśmy w Podlasiu mając 16 lat. Co więcej, w debiucie wygraliśmy 4:0 z Mazovią Mińsk Mazowiecki, a ja zdobyłem bramkę. Piękna historia.

 

 

SKŁAD PODLASIA 1983 NA MEMORIAŁ

Michał "Cygan" Kwiecień, Rafał "Borys Borysiuk, Robert "Dzidzi" Pawlik, Przemysław "Kura" Kurkowski, Paweł "Bełek" Oskwarek, Łukasz "Pajna" Pajnowski, Jarosław "Jaro" Szendel, Tomasz "Czołg" Piotrowski, Radosław "Konus" Klujewski, Sebastian "Johny" Johnson, Rafał "Olo" Ciok, Kamil "Bystry" Adamiuk, Emil "Rama" Ramotowski, Przemysław "Sonia" Sałański, Marcin "Radar" Jakubiec. Trener" Jan Jakubiec.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE