Podopieczni Tomasza Buraczewskiego w drodze do triumfu rozegrali dziewięć spotkań w grupie 15-latków. Wszystkie wygrali. W dodatku stracili zaledwie jedną bramkę. W najważniejszym meczu turnieju rozgrywanym na głównym stadionie w Göteborgu bialczanie ograli 2:1 Stjarnan z Islandii. Bramki zdobyli: Norbert Ramatowski oraz Aleksander Olszewski. Drugi z nich popisał się strzałem z 16 metrów z lewej strony pola karnego. Pomocnik TOP-u huknął lewą nogą w bliższe "okienko". Bramkarz nie miał szans.
W drodze do triumfu nasi gracze odnieśli trzy zwycięstwa w grupie. Kolejno ograli: 2:0 Gammelstads IF (Szwecja), 10:0 CLube Campo Belo (Brazylia) oraz 1:0 Solvesborgs GIF (Szwecja).
Bialczanie na tym nie poprzestali, aby myśleć o występie w wielkim finale musieli pokonać pięć ekip. Ta sztuka się powiodła. TOP-54 z każdym meczem odprawiał rywali. Zwyciężał: 3:0 z St. Pauli Blackhawks (USA), 2:0 Ordin FC (Brazylia), 4:0 FC Hong Kong (Chiny), 4:0 KF Gjakova (Kosowo). W półfinale nasi ograli 1:0 SKF Zambia (Zambia), a w finale 2:0 Stjarnan (Islandia).
Cały artykuł w papierowym wydaniu Wspólnoty. Zapraszamy od wtorku do lektury.