W pierwszej połowie zespół prowadzony przez Marka Kubiszewskiego i Sławomira Bodasińskiego toczył bardzo wyrównany bój. Na ławce zabrakło Marcina Stefańca, który przebywał na stażu trenerskim w renomowanej Nemzeti Kézilabda Akadémia na Węgrzech. Bialczanie na przerwę schodzili ze stratą jednej bramki.
Po zmianie stron Pogoń udowodniła swoją wyższość. Gospodarze uzyskali sześciobramkową przewagę. Nasi w nieco ponad kwadrans zdołali zdobyć zaledwie trzy bramki. Szczecinianie mogli mieć jeszcze okazalszy dorobek, ale znakomicie między słupkami spisywał się Daniel Makowski, który oprócz udanych interwencji zaliczył jedno trafienie. W końcówce po trzech bramkach z rzędu zdołali zmniejszyć straty do dwóch goli (23:25), jednak miejscowi utrzymali nerwy na wodzy i cieszyli się z komplet punktów.
Sandra Spa Pogoń Szczecin - AZS AWF Biała Podlaska 28:23 (15:14)
Pogoń: Jagodziński, Viunyk - Nowak 8, Wrzesiński 8, Krok 4, Biały 3, Polok 3, Wiśniewski 2, Kapela, Karbownik, Stępień.
AZS AWF: Makowski 1 - Lewalski 7, Tarasiuk 4, Kozycz 3, Kandora 2, Wierzbicki 2, Mazur 1, Warmijak 1, Wojnecki 1, Wójcik 1, Antoniak, Baranowski, Grzenkowicz, Reszczyński.
Upomnienia: Stępień - Warmijak.
Kary: 8 min. (Wiśniewski x3, Stępień) - 10 min. (Warmijak, Wierzbicki, Kandora, Antoniak, Baranowski).
Czerwona kartka: Wiśniewski 59`, z gradacji kar.
Sędziowali: Jendraszczyk (Zalasewo), Świdwa (Poznań).
Widzów: 280.
fot. AZS AWF Biała Podlaska
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.