- Zanotowaliśmy bardzo ważne zwycięstwo pod kątem tabeli i morali w zespole. Cieszymy się, że mimo braków kadrowych potrafiliśmy rozegrać dobry mecz i zgarnąć komplet punktów. Kluczem do zwycięstwa była obrona oraz Daniel Makowski między słupkami - mówi szkoleniowiec.
Najskuteczniejszym zawodnikiem AZS-u był Filip Lewalski. 21-letni skrzydłowy trzeci sezon gra w bialskiej ekipie. Gracz rodem z Olsztyna zanotował aż osiem trafień. Dla niego to rekord w biało-zielonych barwach.
- Jak do każdego meczu byliśmy bardzo dobrze przygotowani. Wiedzieliśmy jak się zachować w obronie. Mecz nie był łatwy. Legnica postawiła bardzo ciężkie warunki. Na szczęście udało się wyrwać trzy punkty. W bramce rewelacyjnie bronił Daniel Makowski. Należą mu się wielkie brawa - dodaje Jakub Tarasiuk, 22-letni rozgrywający AZS-u.
Szpital
W starciu z beniaminkiem szkoleniowiec nie mógł skorzystać z aż trzech zawodników.
Kontuzje leczą: Daniel Szendzielorz, Mateusz Grzenkowicz. Bartosz Ziółkowski jest po operacji. Do tego dwóch graczy grało z kontuzjami.
AZS AWF Biała Podlaska - Siódemka Miedź Huras Legnica 32:28 (16:13)
AZS AWF: Adamiuk, Makowski - Warmijak 2, Wierzbicki 2, Tarasiuk 5, B. Mazur 1, Reszczyński 4, Kozycz 5, Kandora, Antoniak 2, Lewalski 8, Baranowski, Wójcik 1, Wojnecki 2.
Miedź: Ł. Mazur, Teterycz - Pacek, Przybylak 2, Czarnecki 7, Kuliński 1, Nowosielski 1, Kruszelnicki 6, Klimaszewski, Kużdeba 4, Wojtala 5, Stańko 1, Pacula 1.
Kary: 16 min. (Wojnecki x2, Antoniak x2, Tarasiuk x2, Warmijak, Wójcik) - 8 min. (Nowosielski x2, Przybylak, Stańko).
Sędziowali: Gruszczyński (Warszawa), Żak (Radom).
Widzów: 700.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.