Selekcjonerem kadry jest Marcin Kasprowicz - wieloletni szkoleniowiec AZS-u PWSZ Biała Podlaska, następnie AZS-u PSW. W ostatnim czasie jego reprezentacja zajęła pierwsze miejsce w grupie kwalifikacyjnej, jak również w całych kwalifikacja mistrzostw Europy.
- Lecimy z warszawskiego Okęcia do Kopenhagi, a następnie autokarem udamy się do Lund, gdzie rozegramy dwa spotkania. Trzeci mecz czeka nas w Malmo - mówi Marcin Kasprowicz. Jego reprezentacja rozpocznie zmagania grupowe już 6 maja. O godz. 15:30 biało-czerwone zmierzą się z Belgią. 9 maja o godz. 15:30 zagrają z Hiszpanią, zaś 12 maja o tej samej porze rozpoczną bój z Portugalią.
Awans do półfinału uzyskają dwa najlepsze zespoły. Mecze półfinałowe i finał odbędą się w Malmo 15 i 18 maja. Podkreślić należy, że trzy najlepsze zespoły uzyskają jednocześnie kwalifikacje na mistrzostwa Świata U-17, które jesienią odbędą się na Dominikanie.
Zawodniczki przebywały ze sobą od niedzieli. - Po kolejce ligowej kolejne piłkarki przyjeżdżały do Pruszkowa. Mieliśmy kilkudniowe zgrupowanie. Wykonaliśmy dobrą pracę. Trenowaliśmy na sztucznej nawierzchni, by przyzwyczaić się do warunków, w jakich zagramy podczas mistrzostw. Stworzyliśmy optymalne warunki, w jakich będziemy walczyć o punkty - dodaje Kasprowicz.
Jak przyznaje, świetną pracę wykonuje sztab medyczny. - Nie wszystkie zawodniczki były w pełni sił. Trzeba było w krótkim czasie doprowadzić zawodniczki do optymalnej dyspozycji. Wierzę, że czas będzie działał na naszą korzyść i już w pierwszym meczu będę mógł dysponować najsilniejszym składem - mówi.
W składzie Polski jest Oliwia Związek. Najskuteczniejsza zawodniczka kadry, która zdobyła sześć goli obecnie występuje w Śląsku Wrocław, a w przyszłości była szkolona przez Kasprowicza podczas AMO, a także reprezentowała barwy AZS-u PSW Biała Podlaska.
- Nasz cel? Chcemy rozegrać pięć meczów. Trzy w grupie, następnie półfinał. Marzymy o występie w finale. Cieszymy się, bo jest spore zainteresowanie ze strony władz związku. Wraz z nami będzie dyrektor sportowy Polskiego Związku Piłki Nożnej Marcin Dorna oraz dyrektor do spraw sportowych Maciej Mateńko. Trzymajcie za nas kciuki - kończy Kasprowicz, który zabrał swoje podopieczne na meczu finału Pucharu Polski, w którym Wisła Kraków walczyła na Stadionie Narodowym z Pogonią Szczecin.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.