Limity kar umownych wprowadza się w celu ochrony wykonawców przed nadmiernymi roszczeniami ze strony zamawiających, co mogłoby zagrażać ich stabilności finansowej. Przepisy dotyczące tych limitów mają na celu stworzenie równowagi między koniecznością zabezpieczenia interesów zamawiającego a ochroną wykonawcy przed nieproporcjonalnymi konsekwencjami finansowymi. Mechanizm ten opiera się na zasadzie, że kary umowne powinny być sprawiedliwe i adekwatne do rzeczywistej szkody poniesionej przez zamawiającego.
Brak wyraźnie określonego limitu kar umownych w umowie może prowadzić do sytuacji, w której wykonawca narażony jest na nieograniczone roszczenia ze strony zamawiającego. Taka sytuacja jest niekorzystna z punktu widzenia ryzyka biznesowego i może wpłynąć na decyzję o uczestnictwie w przetargu. W przypadku sporów sądowych brak limitów może komplikować proces dochodzenia roszczeń, przedłużając rozstrzygnięcie sprawy i zwiększając koszty związane z postępowaniem sądowym.
Istnieje kilka sposobów na kwestionowanie wysokości limitu kar umownych. Po pierwsze, bezpośrednio po publikacji dokumentacji postępowania przetargowego, wykonawcy mają możliwość zaskarżenia wysokości limitu kar umownych (lub jego braku) do Krajowej Izby Odwoławczej (KIO). Procedura ta musi zostać przeprowadzona w ściśle określonym terminie – 5 lub 10 dni, w zależności od wartości postępowania.
Alternatywnie, wykonawcy mogą do upływu terminu składania ofert zwrócić się bezpośrednio do zamawiającego z wnioskiem o zmianę postanowień umownych dotyczących limitu kar umownych. W tej sytuacji warto odwołać się do pozytywnych przykładów z innych postępowań oraz orzecznictwa Izby. Ważne jest też, aby przedstawić zamawiającemu argumenty, jak bardzo wysokie limity kar umownych mogą premiować podejmowanie ryzyka kosztem odpowiedzialnego ofertowania, co nie zawsze jest w interesie zamawiającego. Doświadczenie i praktyka pokazuje, że uzasadnione wnioski często spotykają się z pozytywną reakcją zamawiających, którzy po ponownym rozpatrzeniu sprawy mogą dojść do wniosku, że interesowi zamawiającego lepiej służy umiarkowany limit kar umownych.
Istotnym aspektem pozostaje także rozróżnienie między limitem kar umownych a ogólną limitacją odpowiedzialności. Limit kar umownych odnosi się do maksymalnej kwoty, którą wykonawca może być zobowiązany zapłacić jako karę za niewykonanie lub nienależyte wykonanie umowy. Tymczasem ogólna limitacja odpowiedzialności może obejmować szerszy zakres potencjalnych zobowiązań, w tym np. szkody pośrednie.
Warto zwrócić też uwagę na możliwość miarkowania kary umownej przez sąd, nawet jeśli została ona wyraźnie określona w umowie. Sądy mogą zdecydować o obniżeniu wysokości kary, jeśli uzna się ją za nadmiernie obciążającą wykonawcę w stosunku do faktycznej szkody poniesionej przez zamawiającego. Proces ten podkreśla znaczenie równowagi i sprawiedliwości w stosunkach umownych, a także pokazuje, że limit kar umownych nie jest wartością absolutną.
Ten artykuł ma charakter informacyjny i nie stanowi porady prawnej. Osoby zainteresowane uzyskaniem dedykowanego wsparcia prawnego oraz indywidualnych konsultacji zapraszamy do skontaktowania się bezpośrednio z kancelarią Jarzyński Brzeziński Partners. Szczegółowe informacje oraz znajdą Państwo na stronie internetowej: https://jbp-law.pl/kio.
Jarzyński Brzeziński Partners
ul. Jugosłowiańska 15b/40
03-984 Warszawa
kancelaria@jbp-law.pl
+48 502-342-502
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.