Podkom. Marzena Siemieniuk, rzecznik prasowy Izby Celnej w Białej Podlaskiej, poinformowała nas, że pełniący służbę na terespolskim przejściu granicznym funkcjonariusze Służby Celnej i Straży Granicznej oraz podróżni byli świadkami niecodziennego wydarzenia. W czwartek ponad 100 zabytkowych pojazdów przekroczyło granicę na Bugu, aby stąd ruszyć dalej na południe do Rzeszowa. Celem miłośników czterech kółek jest Paryż.
Rajd rozpoczął się 12 czerwca w Pekinie pod Wielkim Murem Chińskim. Stamtąd uczestnicy udali się w niesamowitą podróż przez stepy Mongolii, Rosję, Białoruś do Polski. Wyścig został podzielony na etapy z wyznaczonymi punktami kontroli czasu i kontroli przejazdu, gdzie uczestnicy mierzą się w tzw. próbach specjalnych
– relacjonuje rzecznik.
Wyjaśnia, że w kategorii do 1941 r. wystartowały motoryzacyjne cacka marek: La France Tourer Speedster z 1917 r., Bentley 4½ Tourer z 1926 r., AC 16/40 Weymann Sedan z 1928 r., American La France z 1915 r., Rolls Royce Phantom II, Buick Special Convertible i Studebaker Coupe. W kategorii pojazdów od 1941 r. i młodszych ścigają się auta marek m.in.: Bristol 403 z 1954 r., Morgan plus 4, Alfa Romeo Giulietta Tl, Hilman Hunter czy znany fanom Jamesa Bonda - Aston Martin DB.
Cały rajd będzie liczyć 13,7 tys. km, które kierowcy pokonają w 35 dni. Przekroczenie mety w Paryżu zaplanowane jest na 17 lipca. Pierwszy rajd Pekin Paryż odbył się w 1907 r.
– informuje Siemieniuk.
