Najpierw z barykady blokującej przejazd drogą krajową nr 2, krzyczy radny Marek Sulima:
- Zawsze z syreną strażacką
gaszę jednak rzadko
ja ogień podkładam,
społeczny tak się składa.
Wspiera go starosta Mariusz Filipiuk,
który powrócił ze spotkania młodzieży bialsko-brzeskiej:
- Jako młodzież, my władzę przejęli,
starym zabrali - jestem szczery.
Trzeba dać więcej Międzyrzecowi,
głośno tego nie powiem.
Tadeusz Łazowski, były starosta, a obecnie dyrektor pogotowia,
pokornie przyjmuje bieg wydarzeń:
- Jako zasłużony prezes OSP
wiem też, co ratownik chce.
Konflikt nawet gigantyczny
Ugasi mój uśmiech balsamiczny.
Przy nowym drogowskazie "DO POSTREFY"
rozświetla się scena w częściowej budowie.
- Gdzie jest ta wasza szopka? - pyta międzyrzecki burmistrz.
- Nie będzie pokropka? - dyskretnie przy mikrofonie dopytuje się Tadeusz Łazowski.
- Niestety, esbecja tak żąda,
że to świecka szopka!
- cicho wyjaśnia prezydent Stefaniuk.
- Szopkę jednak otworzymy,
bo przecinać my lubimy
- zapowiada starosta Mariusz Filipiuk.
I wyciąga ręce do burmistrza:
- Ja z Ziemi Międzyrzeckiej,
burmistrz też nasz ziomek,
nadciągamy jak potop szwedzki
by poprawić międzyrzecką dolę.
Nadal najgłośniejszy jest Marek Sulima.
- Szopka, a nawet barykada
Szopka-europka. Bo za dotacje z UE
każdy przeciąć wstęgę chce!
(…)
Najnowszy numer Wspólnoty już w Twoim punkcie sprzedaży.