Ostrzegający przed zagrożeniem wpis na portalu społecznościowym z połowy września zelektryzował rodziców. W poście, udostępnionym przez 95 internautów, jest mowa o mężczyźnie, który porusza się po Białej Podlaskiej fiatem punto, obserwuje dzieci i robi im zdjęcia. Nie zaczepia, nie próbuje rozmawiać, ale niepokój o to, do czego może się posunąć, narasta. - Mojej córce zrobił wczoraj zdjęcie, zapamiętała numery, zgłaszam to na policję - napisała w komentarzu pod postem matka dziecka. W kolejnym wpisie podała markę samochodu potem numery rejestracyjne. Według niej był to fiat ducato. - Zgłosiłam sprawę policji, niech oni się zajmą - potwierdza kobieta, z którą skontaktowaliśmy się na portalu.
(…)
Najnowszy numer Wspólnoty już w Twoim punkcie sprzedaży.