- Skręca mnie z nerwów od czasu, gdy przeczytałem o zamiarze likwidacji pomnika na cmentarzu wojennym w Holi. Przecież to nasza historia. W kilku lasach zostało pochowanych ok. 120 tys. osób! – mówi nam Grzegorz Siemakowicz, prezes bialskiej organizacji Związku Młodzieży Wiejskiej.
Pisał pracę magisterską o obozach jenieckich w powiecie bialskim, w których więziono prawie pół miliona obcokrajowców!
Inicjował też wspólne akcje młodzieży bialskiej i brzeskiej porządkowania ukrytych w lasach wielkich cmentarzy, które giną zarastane drzewami i krzewami. Nasz rozmówca zamierzał po Wielkanocy przygotowywać się do uporządkowania tego cmentarza Holi.
- Wskazanie w dokumentach Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego usunięcia pomnika z cmentarza wojennego w Holi jest niezgodne z ustawą dekomunizacyjną! Zamiast przyznania dotacji na uporządkowanie nekropolii, proponuje się jej dewastację! - mówi oburzony Siemakowicz.
(…)
Więcej w elektronicznym (CZYTAJ TUTAJ) i papierowym wydaniu Wspólnoty (dostępnym w punktach sprzedaży).