Pierwszy etap budowy stadionu, który obejmował trybunę słoneczną, parking oraz halę sportową, miał kosztować 41 mln zł. Dotację na inwestycje w kwocie 10 mln zł przyznało miastu w 2017 roku Ministerstwo Sportu i Turystyki. Za realizację odpowiadała firma S-Sport z Katowic. Jednak w grudniu ubiegłego roku, prezydent Michał Litwiniuk zdecydował się zerwać umowę z wykonawcą inwestycji. Chodziło m.in. o kilkumiesięczne opóźnienia w przebudowie stadionu oraz brak ubezpieczenia OC inwestycji. Wykonawca nie płacił też podwykonawcom. Komornik zajął około 2 mln 100 tys. zł. Wykonawca zostawił plac budowy: rozkopany teren.
Więcej w elektronicznym (CZYTAJ TUTAJ) i papierowym wydaniu Wspólnoty (dostępnym w punktach sprzedaży).