Reklama

Porzucił skradziony towar

Opublikowano:
Autor:

Porzucił skradziony towar - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Kultura Za kradzież produktów wartości niemal 1 tys. zł. odpowie 44-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej. Mężczyzna próbował uniknąć odpowiedzialności porzucając skradziony towar. Amator cudzego mienia został zatrzymany przez bialskich mundurowych. Mężczyzna usłyszał już zarzut i przyznał się do winy. O jego dalszym losie zadecyduje sąd. Za popełnione czyny grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło w piątkowe popołudnie na terenie Białej Podlaskiej. Dyżurny bialskiej komendy powiadomiony został o kradzieży do jakiej doszło w jednym z  marketów. Z relacji zgłaszającego wynikało, że sprawca uciekł z miejsca zdarzenia. Na miejsce natychmiast skierowane zostały patrole policji.

Funkcjonariusze potwierdzili zgłoszenie.  Ustalili, że jeden z pracowników zwrócił uwagę na klienta robiącego zakupy. W pewnym momencie mężczyzna z koszykiem pełnym różnych produktów stanął przy drzwiach wejściowych, a gdy te otworzyły się  skorzystał z okazji by opuścić sklep, nie uiszczając rachunku za posiadane towary.

Kiedy pracownik wybiegł za „amatorem cudzego mienia” ten twierdził, że zapłacił za zakupy, nie chciał też powrócić do sklepu. W tym czasie do sprawcy podeszła jego znajoma, z którą  odszedł z miejsca zdarzenia. Chcąc uniknąć odpowiedzialności pozostawił koszyk ze skradzionymi produktami. Łupem sprawcy padły artykuły spożywcze i przemysłowe. Nie pogardził też markowym alkoholem. Wartość przedmiotów wyceniona została na kwotę niemal tys. zł.

Dzielnicowi, którzy wykonywali czynności w tej sprawie, m.in. dzięki informacjom świadków ustalili, w którą stronę oddalił się sprawca. Funkcjonariusze ustalili też personalia mężczyzny podejrzewanego o kradzież. Okazało się, że jest to 44-letni mieszkaniec Białej  Podlaskiej. Mężczyzna został zatrzymany do wyjaśnienia. W rozmowie z mundurowymi przyznał się do kradzieży twierdząc, że nie miał pieniędzy, więc opuścił sklep bez płacenia za wybrany towar.

44-latek usłyszał już zarzut i przyznał się do winy.  O jego dalszym losie zadecyduje sąd. Za popełnione czyny grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE