Sprawa sięga października 2013 roku. Prokuratorskie zarzuty ordynator usłyszał dopiero w 2016 roku. Andrzej K. nie zastosował cesarskiego cięcia i wbrew wskazaniom wiedzy medycznej przeprowadził poród naturalnie, powodując zatrzymanie porodu po wyjściu głowy noworodka. Reszta ciała utknęła w drogach rodnych matki. Według sądu naraził ją w ten sposób na odniesienie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu mogącego skutkować pęknięciem macicy i krocza lub krwotokiem poporodowym. Poprzez zastosowanie pozycji McRobertsa, rotacji barków, ucisku nadłonowego i wydobycia dziecka ręką, złamał u niego prawą kość ramienną oraz uszkodził lewy splot ramienny. Przez to chłopczyk do końca życia będzie niepełnosprawny.
Ordynator porodówki z prawomocnym wyrokiem
Opublikowano:
Autor: Maciej Maciejuk
Przeczytaj również:
KulturaSąd Okręgowy w Lublinie skazał prawomocnie Andrzeja K., ordynatora oddziału ginekologiczno-położniczego w Białej Podlaskiej na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata. Wciąż jednak będzie mógł zajmować stanowiska kierownicze w szpitalu.
(…)Więcej w elektronicznym (CZYTAJ TUTAJ) i papierowym wydaniu Wspólnoty (dostępnym w punktach sprzedaży).
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE