6 kandydatów zgłosiło się na konkurs na stanowisko skarbnika gminy Biała Podlaska po tym, jak Maria Klimiuk zdecydowała się przejść na emeryturę. Dwie osoby nie spełniały wymogów formalnych, a z czwórki, która przeszła pierwszy etap weryfikacji komisja konkursowa wybrała Krzysztofa Radzikowskiego.
Finansista w 1996 roku rozpoczynał karierę zawodową jako referent w Banku Gospodarki Żywnościowej. Był między innymi dyrektorem oddziału Raiffeissen Bank i zastępcą dyrektora ds. finansowych w Zakładach Mięsnych Łmeat-Łuków.
- Oprócz tego, że wykazał się wiedzą specjalistyczną, dużo wiedział o gminie i jej jednostkach, co nas zaskoczyło. Poza tym ma doświadczenie, bo był dotąd skarbnikiem w gminie Międzyrzec Podlaski - rekomendował radzie wójt Wiesław Panasiuk nowego skarbnika podczas sesji 22 września. Wcześniej podziękował za wiele lat współpracy Marii Klimiuk. Jako skarbnik przepracowała 27 lat, a zaczynała pracę w księgowości w 1980 roku. Wójt podkreślał, że jego współpraca, odkąd przyszedł do urzędu jako wójt 19 lat temu, zawsze układała się z "minister finansów" bardzo dobrze. Była oparta na zrozumieniu i uznaniu.
- I mogła już schować długopis i nic nie robić, kiedy wystąpiła z wnioskiem o przejście na emeryturę, ale nie, pracuje do ostatniego dnia. Mógłbym długo tak, ale się roztkliwię, więc pamiętaj, pani Mario, ten czas spędzony tutaj dla dobra mieszkańców. Niech ten czas na emeryturze będzie radosny i w pełnym zdrowiu - życzył wójt. W imieniu rady za lata pracy dziękował Marii Klimiuk Dariusz Plażuk, przewodniczący Rady Gminy. Swoje podziękowania wyraził także radny Stefan Śledź.
- Dziękuję za chwile tu spędzone, a były i lepsze, i gorsze. Teraz przede mną spokojniejszy okres, który w życiu też jest potrzebny, więc odchodzę bez żalu - zauważyła, żegnając się z radą Maria Klimiuk.