reklama

Ludzie mają dosyć alkoholowych burd studentów

Opublikowano:
Autor:

Ludzie mają dosyć alkoholowych burd studentów - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

KulturaBialczanie żalili się przed wicekomendantem policji i wiceprezydentem na grupy pijanej młodzieży, sklepiki sprzedające nietrzeźwym alkohol oraz nieefektywnych i nazbyt formalistycznych niektórych policjantów. Chociaż niewielu bialczan pojawiło się na debacie, to jednak przyniosła ożywioną dyskusję i omówienie wielu problemów.

Niestety, bywają przypadki patologii, która trwa od lat i jest trudna nawet do ograniczenia. Tak jest z ekscesami rozwydrzonych studentów AWF w osiedlu Kopernika przylegającym do kampusu uczelni.

Przed trzema laty, na zgłoszone podczas podobnej debaty skargi bialczan, były komendant miejski policji obiecał, że służby kryminalne i nieumundurowani funkcjonariusze będą przeciwdziałać wykroczeniom i przestępstwom obok obiektów AWF.

Sytuacja jednak się nie zmieniła. W minioną środę w imieniu mieszkańców zabrał głos Stanisław Zygier, emerytowany policjant. Podkreślił, że już setki razy ludzie zwracali się do policji i straży miejskiej oraz do Urzędu Miasta w Białej Podlaskiej o interwencję.

Powiedział, że w obrębie AWF, na przestrzeni ok. 500 m. jest 6 sklepów z alkoholem. Oprócz tego są trzy kluby, w których też podaje się m.in. piwo.

Nocny horror z żakami

Po godz. 22 przy ul. Kopernika zaczyna się horror. Do godz. 2 w nocy studenci mają tani alkohol. Piją przed sklepem i na placu zabaw. Załatwiają się pod drzewami. Po kilka razy w nocy jesteśmy budzeni przez grupy studentów, które krzyczą i śpiewają

- bialczanin przedstawił sytuację. Podkreślił, iż wzywana jest tam policja.

Policjanci przyjeżdżają, a wtedy studenci wstają z ławeczek. Funkcjonariuszom nie chce się wypisywać mandatów, tylko pouczają i odjeżdżają, a my nadal jesteśmy w nocy budzeni

- żalił się Stanisław Zygier. Zaapelował, aby wreszcie w tym osiedlu przestano tolerować łamanie prawa. Przekazał policjantom pendrive ze zdjęciami dokumentującymi tę patologię. Wskazał na świadków obecnych na sali.

Michał Litwiniuk, wiceprezydent potwierdził, że ta sytuacja jest znana służbom miejskim.

Straż miejska zagęszcza patrole. Z pokorą przyjmuję uwagi. To kolejny sygnał, by zintensyfikować działania. Zezwolenia na sprzedaż alkoholu nie są też dawane raz na zawsze

- przyznał zastępca prezydenta. Obiecał, że zleci komisji rozwiązywania problemów alkoholowych zbadanie tej sprawy. Zapowiedział też spotkanie władz miasta z kierownictwem AWF.

(…)

Najnowszy numer Wspólnoty już w Twoim punkcie sprzedaży.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo