Problemy ma m.in. Uroczysko Zaborek w Janowie Podlaskim, które świadczy usługi turystyczne oraz hotelowe. Właściciele prowadzą też restaurację na terenie hotelu.
- Jest nieprawdopodobna cienizna. Odwołaliśmy wszelkie imprezy w pensjonacie. Władze wprowadziły środki prewencyjne, więc my się do tego ściśle dostosujemy - mówi Arkadiusz Okoń, właściciel pensjonatu.
Co z przyszłością?
Tłumaczy, że w ogóle nie ma gości.
- Są wszelkie udogodnienia, wyremontowaliśmy bardzo poważnie trzy obiekty znajdujące się na terenie pensjonatu. Tylko gości brak, nie ma nic. Przed każdym obiektem jest pusto i na razie nic się nie zmienia. Odwołaliśmy "weekend za pół ceny", odwołamy wydarzenie związane ze świętami wielkanocnymi, nie wiadomo co z majowym okresem - dodaje właściciel.
Wyjaśnia również, że w tej chwili właściciele nie mają pojęcia, co właściwie robić i jak zabezpieczyć biznes.
(…)
Więcej w elektronicznym (CZYTAJ TUTAJ) i papierowym wydaniu Wspólnoty (dostępnym w punktach sprzedaży).