Tak - mleko mamy ciągle się zmienia...
- ...ma inny skład dla wcześniaka, inny dla noworodka urodzonego „o czasie", inny dla półrocznego niemowlęcia i inny dla trzyletniego dziecka...
- ...ma inny skład rano, inny w ciągu dnia, inny wieczorem i inny nocą...
- ...ma inny skład, gdy dziecko dopiero rozpoczyna karmienie oraz inny, kiedy karmienie kończy...
Jak Państwo widzą, skład mleka mamy zmienia się w zależności od pory dnia, długości ogólnego karmienia piersią, długości pojedynczego karmienia, zmienia się również podczas infekcji mamy, czy dziecka, by jak najlepiej osłaniać je i chronić. Nawet w czasie stopniowego odstawienia dziecka od piersi, skład mleka zmienia się tak, aby jak najlepiej zabezpieczyć je na „dalszą drogę życia", a swoim składem przypomina wtedy siarę.
Skąd więc pomysł na to, że mleko mamy może być „za chude", czy „zbyt mało wartościowe"?
Najpewniej wynika to z niewystarczającej wiedzy na temat laktacji. Wiele młodych mam martwi się, widząc, że ich dzieci często zgłaszają się do piersi, jedzą długo, śpią krótko, po czym znów są gotowe do jedzenia... Te mamy w pewnym momencie zastanawiają się czy ich dziecko rzeczywiście się najada, czy mają wystarczającą ilość pokarmu, czy ich pokarm jest wartościowy dla ich dziecka. Narastające zmęczenie i burza hormonów dodatkowo zwiększa ich niepewność. Często teorię o „zbyt chudym mleku" sprzedaje babcia, która wcale nie chce źle – jej również ktoś ten mit kiedyś sprzedał.
Aktualna wiedza na temat laktacji mówi, że dziecko należy karmić na każde żądanie. Mleko mamy jest pokarmem lekkostrawnym (nie mylić z „chudym"), a to w połączeniu z niewielkim żołądkiem dziecka – daje nam zwykle częste i długie karmienia.
W ocenie skuteczności karmienia naturalnego mogą pomóc tzw. Wskaźniki Skutecznego Karmienia. Jednak, gdy mama karmiąca ma jakiekolwiek wątpliwości laktacyjne – w pierwszej kolejności, zanim sięgnie po mieszankę mlekozastępczą dla niemowląt, powinna poszukać profesjonalnej pomocy laktacyjnej w swojej najbliższej okolicy, np. Certyfikowanego Doradcy Laktacyjnego. Ogromnie ważne jest również wsparcie laktacyjne, którego udzielić może dyplomowany Promotor Karmienia Piersią, czyli np. ja
Aleksandra Karaś, dyplomowany Promotor Karmienia Piersią, członek Stowarzyszenia Dbamy o Mamy
