Kiedy tylko na facebooku radny ujawnił swoją poprawkę zgłoszoną na komisji oświaty i kultury, wtedy huraganowy atak hejterów uderzył w Sosnowskiego. Nie przewidział, że informacja o jego wniosku ograniczenia nakładów na wzorcowe schronisko tylko jednego dnia dotarła aż do 55 tys. oburzonych internautów – miłośników psów w całej Polsce.
Wsadził kij w mrowisko
- Moja poprawka związana jest z tym, że na przeciwdziałanie patologiom zmniejsza się dotację o 80 tys. zł, a na schronisko trafi o 10 tys. zł więcej. Sprawdziłem, że inne miasta w naszym województwie wydają mniej na schroniska (w przeliczeniu na mieszkańca), niż Biała Podlaska
– wyjaśniał nam Sosnowski. Radny podkreślił, że z roku na rok u nas zwiększane są dotacje na schronisko, a zmniejsza się na świetlice środowiskowe dla dzieci.
- Miałem monity, że w świetlicach jest np. stawka tylko 32 zł dziennie na wyżywienie wszystkich 30 dzieci
– mówił wnioskodawca. Jego inicjatywa spowodowała jednak krytyczne uwagi prezydenta Dariusza Stefaniuka, który właśnie tej sprawie poświęcił całą swoją piątkową konferencję prasową.
- Jestem kategorycznie przeciwny tego typu poprawce. Radny nie powinien wsadzać kija w mrowisko i kosztem zwierząt mówić, że pomaga dzieciom
– oświadczył prezydent. Chwalił przy tym osiągnięcia prowadzącego schronisko Stowarzyszenia Przyjaciół Zwierząt "Azyl". Bagatelizował też sygnał o niedostatku w świetlicach.
Podkreślił, iż dotacja 350 tys zł na schronisko powinna się utrzymać, gdyż taką samą kwotę pozyskują wolontariuszki z różnych źródeł. Najgorzej byłoby, gdybyśmy całą dyskusją wylali dziecko z kąpielą i zniechęcili ludzi do działalności oraz oni z niej zrezygnowali.
Na sesji pojawiło się kilkanaście osób reprezentujących lub popierających "Azyl". Już przed obradami jedna z nich, Bożena Mirczewska, zaatakowała radnego przed obradami
– Jest pan niepoważnym człowiekiem. Proszę jeden dzień wytrzymać bez posiłków o zimnej wodzie. Zwierze nie powie panu, że jest głodne!
- krzyczała.
Podkreśliła, że darowała aż 40 kg karmy do "Azylu".
(…)
Najnowszy numer Wspólnoty już w Twoim punkcie sprzedaży.