Wszystko wskazuje na to, że Andrzej Czapski, były prezydent Białej Podlaskiej ponownie powalczy o fotel prezydencki z Dariuszem Stefaniukiem. Wstępna deklaracja już jest, ale na szczegóły trzeba jeszcze trochę poczekać. Jeszcze kilka miesięcy temu nie było mowy o tym, by były prezydent startował w nadchodzących wyborach samorządowych. Czapski deklarował, że nie będzie ponownie kandydował. Co się właściwie zmieniło?
– Długo się wahałem zanim podjąłem taką decyzję, bo to już czas i wiek, ale wygląda na to, że nie ma zbyt wielu chętnych do podjęcia rywalizacji z obecnym prezydentem. W moim przekonaniu jest wiele uwag do jego prezydentury. W związku z tym postanowiłem być do dyspozycji. Na razie nie jest pewne czy ugrupowania opozycyjne zechcą skorzystać z mojej oferty. Póki co prowadzone są rozmowy – mówi Andrzej Czapski.
Inne podejście do samorządu
Zapytaliśmy konkretnie byłego prezydenta, jakie uwagi ma do obecnego włodarza miasta. Ten niechętnie odnosi się do tematu.
– Nie chcę w tym momencie rozwijać tego wątku, ale z pewnością mam uwagi do sfery mentalnej i politycznego działania Stefaniuka. Nie tylko ja tak uważam. Mam inne podejście do kwestii podstaw samorządu i wydaje mi się, że obecny prezydent tego nie spełnia. Jest jeszcze jednak za wcześnie na konkrety. Cierpliwości. Potwierdzam jednak, że wyraziłem chęć do walki ze Stefaniukiem – podkreśla były prezydent.
(...)
Więcej w elektronicznym (CZYTAJ TUTAJ) i papierowym wydaniu Wspólnoty (dostępnym w punktach sprzedaży).
Zachęcamy do głosowania w naszej ankiecie (parez po prawej stronie lub na stronie głównej biala.24wspolnota.pl): Czy Andrzej Czapski ma szansę na powrót na fotel prezydenta?