Podczas sesji budżetowej głównie radni PO wszczęli dyskusję o podziale miejskich pieniędzy na 2017 r.
Wiceprzewodniczący rady Wojciech Sosnowski i radny Adam Wilczewski pochwalili prezydenta za to, że miasto nie zaciąga długu.
Chciałbym podziękować panu prezydentowi, że nie zadłużamy miasta, że utrzymywany jest reżim oszczędnościowy
- mówił Wilczewski, który dziękował też za uwzględnianie jego postulatów.
Sosnowski oraz jego kolega z PO, Marcin Izdebskii i Henryk Chmiel (PSL) upominali się jednocześnie o spełnienie wniosków dotyczących niewielkich zadań inwestycyjnych w ich okręgach wyborczych. Prawdopodobnie w zamian prezydent oczekiwać może podobnego gestu na rzecz Białej Podlaskiej ze strony sejmiku kierowanego przez polityków PSL-PO.
Adam Wilczewski proponował, aby w 2017 r., gdy do wyborów jeszcze daleko, by skupić się jednak na rozwiązaniach dotyczących całego miasta. Apelował też o podwyżki dla najmniej zarabiających pracowników magistratu, a o wynagrodzenia pracowników kultury upomniała się radna Alicja Łągowska.
Wysokie poparcie prezydenta
Bialscy radni PO deklarowali poparcie prezydenckiej uchwały budżetowej. Jedynie radny Mariusz Michalczuk (AS) ogłosił, że wstrzyma się od głosu, gdyż miał "sygnały ze środowiska sportowego dotyczące podziału środków". Na 22 obecnych radnych, 20 poparło uchwałę budżetową, a 2 wstrzymało się od głosu.
Dariusz Stefaniuk, bialski prezydent, dziękował za zaufanie i aprobatę. Zapewnił, że w marcu, po zamknięciu budżetu za 2016 r., jeśli pojawią się zaoszczędzone pieniądze, mogą być rozpatrzone wnioski radnych lub wysoko ocenione propozycje do budżetu obywatelskiego. Przyznał, że pilnuje, aby nie zadłużano miasta. Ta sytuacja może się zmienić, kiedy w 2017 r. miasto uzyska szansę skorzystania z funduszy UE.
Prezydent wyznał, że obecnie w Białej Podlaskiej przygotowywanych jest aż 27 projektów unijnych (m.in. za 20 mln zł ma być realizowany kolejny etap rewitalizacji parku Radziwiłłowskiego).
Gro z 280 mln zł zaplanowanych na przyszły roku przychodów miasta Biała Podlaska przeznaczone zostanie na oświatę i wychowanie, na drugim miejscu są wydatki na pomoc społeczną, wsparcie rodzin, ochronę zdrowia i inne zadania w zakresie polityki społecznej. Magistrat zapowiada jednak, że w najbliższym czasie nie zabraknie również inwestycji.
- Budowa małych instalacji OZE, czyli takich, które wykorzystują energię odnawialną, projekt nosi nazwę "Włączmy dobrą energię!" i będzie kosztował 6 mln zł. Planowane jest zamontowanie instalacji solarnych, fotowoltaicznych, a także wymiana pieców węglowych na piece na biomasę.
- Przebudowa boiska piłkarskiego przy ul. Piłsudskiego za 2,5 mln zł
- Przebudowa ul. Kruczej, za 2,5 mln zł
- Zmodernizowanie i doposażenie warsztatów szkół zawodowych za blisko 2 mln zł
- Rozbudowa rynku przyAl. Tysiąclecia za 1 mln zł
- Przedłużenie ul. Pocztowej za 1 mln zł
- Komunikacja: Nowe autobusy komunikacji miejskiej, remont zatok i utworzenie nowych, rozbudowa systemu informacji dla podróżnych. Koszt 22,5 mln zł. (Realizacja do 2019 roku z udziałem środków zewnętrznych)
- Rewaloryzacja i modernizacja Zespołu Zamkowo-Parkowego Radziwiłłów, za blisko 21 mln zł. Prace będą wykonywane na zewnątrz i w środku, powstanie parking, amfiteatr zyska zadaszenie. Poprawie ma ulec akustyka obiektu. Do Muzeum Południowego Podlasia zostanie zakupione wyposażenie i sprzęt (w tym multimedialny) oraz oprogramowania na potrzeby ekspozycji multimedialnych. (Realizacja do 2019 roku z udziałem środków zewnętrznych)
- Budowa pieszo-rowerowej edukacyjnej ścieżki przyrodniczej w dolinie Krzny oraz w okolicach rzeki. Budowa wież widokowych i małej infrastruktury turystycznej oraz utworzenie Ośrodka Edukacji Przyrodniczej z miejscem wyznaczonym do kąpieli. Całość będzie kosztowała prawie 15 mln zł. (środki zewnętrzne)
- Rewitalizacja zdegradowanych terenów powojskowych poprzez uporządkowanie i uzbrojenie ich w media, a także zbudowanie wewnętrznego układu komunikacyjnego, by obszar mógł się stać gotowym do inwestycji. Działania te będą kosztować 12 mln zł. (środki zewnętrzne)
