reklama

Bialski eksperyment wyprzedził regulacje prawne

Opublikowano:
Autor:

Bialski eksperyment wyprzedził regulacje prawne - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

KulturaDopiero półtora roku po efektownym starcie programu Mieszkanie Plus w Białej Podlaskiej pojawiają się ustawy m.in. o dopłatach i możliwości wykupu lokali. Dotychczasowy chaos i niepewność co do rzeczywistego czynszu i dopłat, a także nadmiar propagandy uderzały w ludzi zabiegających o te mieszkania oraz w bialskiego prezydenta.

Dariusz Stefaniuk, prezydent Białej Podlaskiej, jako pierwszy w kraju zaryzykował i wykorzystał przygotowane przez poprzednika tereny oraz plany (które trzeba było jednak zmieniać) na budowę trzech bloków. Projekty oraz grunt formalnie wniósł do programu bialski Zakład Gospodarki Komunalnej, a firma BGK Nieruchomości S.A. przygotowała finansowanie inwestycji.

Po latach zastoju w Białej Podlaskiej wreszcie miejska spółka miała udział w wybudowaniu 186 mieszkań w trzech budynkach. Z pompą pod koniec maja zorganizowano uroczystość wręczania symbolicznych kluczy dwom rodzinom, którym premier Mateusz Morawiecki przekazał prezenty w przypadkowych mieszkaniach. Tę pozorowaną scenkę nakręciła i pokazała TVN obśmiewając oraz przywołując słynny serial "Alternatywy 4".

Przed kilkoma tygodniami, tuż przed zawieraniem umów przez szczęśliwców wyłonionych spośród prawie 1400 chętnych na udział w tym programie, nagle okazało się, że dokumenty opatrzone są napisami "Poufne". Zabrakło zapowiadanych zapisów o możliwości podpisania umowy na dojście do własności otrzymywanego lokalu. Kilka osób przeraziła konieczność podpisania zgody na możliwą eksmisję oraz wydania 20-50 tys. zł na podłogi, wykończenie łazienek i kuchni.

Krzepiące wiadomości w magistracie

Dopiero w miniony czwartek z optymistycznymi wiadomościami o ustawowym wsparciu lokatorów korzystających z programu Mieszkanie Plus przyjechał do Białej Podlaskiej członek zarządu BGK Nieruchomości Grzegorz Muszyński, a Senat RP uchwalił Ustawę o pomocy państwa w ponoszeniu wydatków mieszkaniowych w pierwszych latach najmu mieszkania (z poprawkami), a także Ustawę o ułatwieniach w przygotowaniu i realizacji inwestycji mieszkaniowych oraz inwestycji towarzyszących. Kiedy wejdą w życie, prawdopodobnie już od sierpnia, będzie możliwe podpisywanie umów na dojście do własności. Jedna z poprawek Senatu dotyczy dopuszczenia do systemu dopłat najemców, którzy zasiedlili mieszkania przed dniem wejścia ustawy w życie. Czyżby wcześniej specjaliści rządowi i sejmowi nie pamiętali o pionierskiej Białej Podlaskiej?

Pośród ponad 80 osób przybyłych na to spotkanie w magistracie była pani Anna, która powiedziała nam, że dopiero obejrzała wynajęte jej mieszkanie i podpisała umowę.

- Jesteśmy zaciekawieni co to będzie. Słyszeliśmy o zapowiedzi dopłat i perspektywie dojścia do własności. - mówi bialczanka.

Za szybki prezydent? 

Grzegorz Muszyński, określany przez gospodarzy jako wiceprezes, nie szczędził pochwał.

- Macie za szybkiego prezydenta. Parlament nie zdążył uchwalić ustawy, a w Białej Podlaskiej już mieszkania były wybudowane. Prezydentowi bardziej opłacałoby się zakończyć budowę we wrześniu, aby mieć efekty przed wyborami. Postaraliśmy się jednak, abyście w wakacje mogli skończyć prace przy mieszkaniach – żartował Muszyński.

Dodał, że już w sierpniu zostaną przekazane najemcom wzory umów na dojście do własności. Od stycznia prawdopodobnie ruszy system dopłat do czynszu, z którego będą mogli skorzystać prawie wszyscy najmujący bialskie mieszkania w trzech blokach. Płacone przez 15 lat dopłaty do czynszów mogą pokryć w tym czasie koszt dochodzenia do własności mieszkań już dla 3-osobowej rodziny.

Próg dochodowy uprawniający do dopłat dla jednej osoby ma wynieść 60% przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce, dla 3 osób zaś 120 %.

Przybyła na spotkanie dyrektor Magdalena Malinowska-Wójcika z departamentu mieszkalnictwa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów zaznaczyła, że w sytuacjach życiowych, gdy zostanie rozwiązana umowa najmu, to najemca uzyska pieniądze zgromadzone na koncie wpłat na wykup mieszkania. Dochodzenie do własności będzie trwać 26 lat.

Prezydent Dariusz Stefaniuk uważa, że odniósł sukces.

- Bialczanie mają 186 bardzo tanich mieszkań. Średnio za metr wyszło 1860 zł, a z parkingami i drogami 2,2 tys. zł brutto. Z drugiej strony ulicy u deweloperów kupuje się za ok. 3 tys. zł brutto – nie kryje satysfakcji prezydent.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo