reklama

58 rodzin otrzymało wsparcie przed świętami

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: B.Malczuk

58 rodzin otrzymało wsparcie przed świętami - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

KulturaBiała Podlaska: Do finału, który odbył się w połowie grudnia, wolontariusze przygotowywali się od września. Najpierw odwiedzili domy ponad 80 wytypowanych rodzin, potem organizowali zakupy i kontaktowali się z darczyńcami, by przed Bożym Narodzeniem paczki trafiły do 58 domów, bo tyle ostatecznie objęła akcja.

Żywność, pralki, lodówki, łóżka i inne meble to dary, które w tym roku trafiły do potrzebujących w ramach akcji "Szlachetna Paczka". W Białej Podlaskiej po raz ósmy to szlachetne dzieło porwało do działania wolontariuszy, którzy byli łącznikami między darczyńcami a obdarowanymi.

- W tym roku zauważyliśmy pewną zmianę. Wcześniej pomoc była potrzebna głównie rodzinom wielodzietnym, które teraz sobie radzą, bo mają 500 plus. Obecnie na naszej liście znalazło się najwięcej osób starszych, samotnych, schorowanych, którym po opłaceniu rachunków zostaje niewiele pieniędzy na życie. Prosili o żywność najczęściej, a także o sprzęty domowe, które im się zużyły, a nie stać ich na nowe. Jedna pani miała w domu pralkę franię - podkreśla Małgorzata Strzelec, jedna w dwóch koordynatorek na Białą Podlaską.

Druga to Agnieszka Kluczek. Darczyńcy są nie tylko z Białej, ale też m.in. z Łodzi, Poznania.

Na niezbędny potrzebującym sprzęt może się złożyć więcej osób. Na tej zasadzie w akcję włączają się się szkoły, firmy, urzędy. Bywa też, że jedna osoba funduje jedną paczkę, na przykład zakup węgla.  

- Jeżeli rodzina wyrazi taką wolę, może się spotkać z darczyńcą, a jeżeli nie, widzi tylko wolontariusza, który dostarcza paczkę. Większość chce pozostać anonimowa i nie chce też być pokazywana w mediach. To zawsze ustalamy na początku - wyjaśnia Strzelec.  

Finał akcji jest dla wszystkich bardzo radosny. Pomoc trafia do rodzin, cel został osiągnięty, jest satysfakcja.

- Są łzy wzruszenia, rodziny także obdarowują nas, a to własnoręcznie wykonaną laurką, a to częstują herbatą i ciastem. Odwiedzają nas darczyńcy, którym możemy osobiście podziękować. To są wspaniałe chwile - mówi Małgorzata Strzelec.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo