reklama
reklama

Żłobkowe wpadki rady w Terespolu

Opublikowano:
Autor:

Żłobkowe wpadki rady w Terespolu - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje bialskieWojewoda lubelski stwierdził nieważność kilku ustępów uchwały Rady Miasta Terespol z 24 kwietnia br. w sprawie utworzenia Żłobka Miejskiego oraz nadania mu statutu. Aż w ośmiu przypadkach prawnicy Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego wykryli błędy w tym terespolskim akcie prawnym.
reklama

Urzędnicy i radni Terespola w swobodnej swojej twórczości nie zważali na poważne omijanie prawa przy ustalaniu zasad przyjmowania dzieci do placówki, która oficjalnie została powołana od 1 czerwca. Lubelscy prawnicy stwierdzili, że w Terespolu ustalono kryteria przyjęć inne, niż obowiązują w Polsce.

Wyjątkowo bowiem w miasteczku nad Bugiem postanowiono, aby dzieci przyjmować do żłobka od ukończenia ósmego miesiąca życia. W statucie czytamy: "Do Żłobka mogą uczęszczać zdrowe dzieci, w wieku od ukończenia ósmego miesiąca życia do trzech lat, a w przypadku, gdy niemożliwe lub utrudnione jest objęcie dziecka wychowaniem przedszkolnym – do czwartego roku życia." Prawnicy LUW wskazali przepis z ustawy o opiece nad dziećmi w wieku do lat trzech, który ustala, iż opieka w żłobku jest sprawowana nad dziećmi w wieku od ukończenia 20 tygodnia życia.

reklama

Nadgorliwe ustalenie nieprawnych kryteriów rekrutacji

Zastrzeżenia organu nadzoru budziły też ustalone w statucie inne warunki przyjmowania dzieci do żłobka. W Terespolu o przyjęciu miał decydować dyrektor "w oparciu o liczbę miejsc, w pierwszej kolejności przyjmowane będą dzieci: 1) zameldowanych na terenie miasta Terespol; 2) obojga rodziców pracujących zawodowo lub uczących się w systemie dziennym, którzy nie przebywają na urlopach macierzyńskich, rodzicielskich i wychowawczych; 3) rodziców samotnie wychowujących dzieci, pracujących zawodowo lub uczących się w systemie dziennym".

Podobnie zastrzeżenia lubelskich prawników budził następny zapis: "Jeżeli liczba dzieci zgłoszonych do żłobka będzie większa niż liczba miejsc w żłobku, w postępowaniu rekrutacyjnym są brane następujące kryteria: 1) dzieci z orzeczoną niepełnosprawnością; 2) niepełnosprawność jednego lub obojga rodziców kandydata; 3) niepełnosprawność rodzeństwa kandydata; 4) wielodzietność rodziny kandydata; 5) z rodziny zastępczej".

reklama

- W ocenie organu nadzoru powyższe postanowienia, ustalające zasady rekrutacji do żłobka, są sprzeczne z art. 11 ust. 2 pkt 3 ustawy o opiece nad dziećmi w wieku do lat trzech. Przepis ten upoważnia organ stanowiący do ustalenia w statucie żłobka warunków przyjmowania dzieci, z uwzględnieniem preferencji dla dzieci niepełnosprawnych oraz z możliwością uwzględnienia preferencji dla dzieci z rodzin wielodzietnych – czytamy w uzasadnieniu do decyzji wojewody.

Podkreślono tam, iż ustawodawca określił obligatoryjnie jedną sytuację, w której dzieci nabędą pierwszeństwo przyjęcia do placówki tj. niepełnosprawność dziecka, dając jednocześnie radzie gminy możliwość przyjęcia dodatkowej preferencji tj. pochodzenia z rodziny wielodzietnej.

Żonglerka prawna nad Bugiem

Prawnicy zakwestionowali także zapis terespolskiego statutu głoszący, że "w przypadku uzyskania dofinansowania na funkcjonowanie żłobka ze środków zewnętrznych, zasady rekrutacji dzieci do projektu odbywają się w sposób określony w regulaminie uczestnictwa w danym projekcie".

reklama

Wojewoda zakwestionował też oryginalny zapis terespolskiego "prawa", bo zdaniem organu nadzoru, zapis ten narusza zasadę hierarchicznego systemu źródeł prawa, wynikającą z Konstytucji RP. W tym przypadku Rada Miasta przyznała pierwszeństwo przepisom uchwały przed ustawami i rozporządzeniami.

Specjaliści z LUW nie znaleźli też uzasadnienia w obowiązujących przepisach prawa do zapisu statutowego: "organizację wewnętrzną żłobka określa regulamin organizacyjny nadawany przez dyrektora żłobka i uzgodniony z burmistrzem".

Wskazali, że obowiązujące przepisy precyzują, iż "organizację wewnętrzną żłobka lub klubu dziecięcego określa regulamin organizacyjny nadawany przez dyrektora żłobka lub osobę kierującą pracą klubu dziecięcego".

W tym stanie rzeczy, wojewoda lubelski Krzysztof Komorski stwierdził, że nieważność uchwały Rady Miasta Terespol we wskazanym zakresie, czyli w ośmiu ustępach, jest uzasadniona.

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
logo