Rokrocznie w Terespolu zbiegają się w tym samym czasie w ostatni weekend stycznia Międzynarodowy Festiwal Kolęd Wschodniosłowiańskich z krajowym finałem WOŚP, toteż terespolski sztab WOŚP organizuje w tym lokalu z wyprzedzeniem dwudniowym koncert i licytację, gdyż w sobotę i niedzielę największa sala w mieście zajęta jest przez chóry.
W Galerii Smaków w piątek zapełniły się wszystkie wolne miejsca. Niektórzy widzowie i biorący udział w licytacji zarezerwowali całe stoliki. Terespolski finał WOŚP jest bowiem swoistym przeglądem rocznych dokonań Miejskiego Centrum Kultury, Sportu i Rekreacji w Terespolu.
- Była to fajna zabawa. Licytacja kilkudziesięciu darów i gadżetów w sumie przyniosła wpływy na konto WOŚP ponad 7 tys. zł. Zazwyczaj każdy wystawiony gadżet miał 3-4 przebicia w licytacji. Tak było m.in. z obrazem olejnym na płótnie autorstwa Alicji Tarasiuk, złotym wisiorkiem w kształcie diamentu ufundowanym przez Stanisławę Dac, czy oferowanym na imprezie przez obecnego tam przewodniczącego Rady Powiatu Wojciecha Miturę zaproszeniem na wizytę w Sejmie RP z posłanką Małgorzatą Gromadzką. Tak było również z pluszakiem "marchewką" ofiarowanym przez burmistrza Jacka Danieluka i przybyłego na koncert sekretarza miasta Józefa Piłsudskiego – mówi szef terespolskiego Sztabu WOŚP Łukasz Pogorzelski, który prowadził licytację, jak i koncert.
Dodał, że właśnie występ wielu zespołów i solistów MCKSiR ściągnął ich rodziny i przyjaciół. Sala restauracyjna pękała w szwach... Trzykrotnie bisowały dwie kapele Escape From Reality i Sonic Explosion tworzące razem ekipę Sztywne Sigmy... Podobnie było z wokalistą Mateuszem Łopaciukiem. Kilkugodzinna impreza trwała aż do godz. 23.
- Konkurs był super! Dla takich wydarzeń, dla takich dzieciaków i dla takiej publiczności warto pracować nawet za tak niewielkie pieniądze, jakie są w kulturze! Lubię swą pracę – podkreślił szef sztabu. Zaznaczył, że aktywnie pomagali mu wolontariusze: Miłosz, Julka i Zosia.
Wolontariusze w niedzielę zorganizowali zbiórkę do puszek na terenie Terespola i okolic. Już w środę w dwóch szkołach, czyli w SP nr 1 i ALO, przygotowano kiermasze słodkości dedykowane WOŚP.
W Białej Podlaskiej Orkiestra grała od niedzielnego poranka. Był to dzień pełen wzruszeń i radości – koncerty, atrakcje, licytacje. Wolontariuszką-ulubienicą bialczan była czworonożna Lalka. W chwili zamykania tego wydania "Wspólnoty" impreza trwała w najlepsze. Szczegóły za tydzień.
Zdj. Licytacja kolejnego obrazu podczas terespolskiego finału WOŚP
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.