Ubiegłoroczny raport w Kobylanach pojawił się już w kwietniu, na prawie dwa miesiące przed tradycyjnym publikowaniem takich dokumentów. To w naszym regionie było ewenementem. Wójt Krzysztof Iwaniuk mógł wtedy bezstresowo zwrócić się jeszcze do poprzedniej rady, która była w olbrzymiej większości mu przyjazna.
Jak co roku w gminie Terespol, także obecny raport jest przejrzysty, ilustrowany wieloma fotografiami, nawet dokumentującymi niemal każdą inwestycję, wzbogacony o wykresy i ramki. Ogląda się tę publikację z przyjemnością.
Nieco gorzej jest z tekstem, który nie przeszedł ostatecznej korekty poprawiającej m.in. stylistykę. W wielu miejscach razi zastępowanie wskazanego bardziej wyrazu "liczba" (przy policzalnych obiektach i osobach) potocznie używanym w zastępstwie "ilość". Wyrazy tekstu też nie zawsze były zgodne z sobą, gdy autor raportu chciał przemycić aluzję adresowaną do nowego przewodniczącego np. "ta współpraca i rozwój gminy nie byłyby możliwy bez zgodnego i wspólnego działania Rady Gminy kierowanej przez Pana Przewodniczącego i organu wykonawczego". Idealnie wtedy układała się współpraca wójta z poprzednim przewodniczącym. Sam styl zatem niekiedy ujawnia intencje piszącego. Trudno mieć pretensje o sporadyczne pomijanie przecinków w raportowych sprawozdaniach nawet dotyczących biblioteki.
Trzeba przyznać, że dokument o 2024 roku zawiera wiele informacji m.in. o inwestycjach, szkolnictwie, kulturze i sporcie. Znów niepokoi ukazana sytuacja demograficzna w tej gminie.
Ubyło 73 mieszkańców
W poprzednim roku odnotowano tam zaledwie 43 urodzenia i 69 zgonów (dobrze, że nikt nie zmarł w najmniejszych miejscowościach Żukach i Kołpinie Ogrodnikach, gdzie zamieszkuje na pobyt stały 16 i 25 osób). W sumie jednak, wliczając w to wyjazdy do innych miast i krajów, w 2024 roku w terespolskiej gminie ubyło 73 mieszkańców (w 2023 roku nawet 100).Urzędnicy gminy Terespol podkreślili w omawianym dokumencie, że kontynuowali działania skierowane na zahamowanie niekorzystnych zjawisk demograficznych. Wskazali na m.in. przygotowaną ofertę sprzedaży działek pod budownictwo jednorodzinne; rozpoczęte przygotowania do wybudowania budynku i utworzenia w nim Klubu Malucha (o tej inwestycji powtarzano tekst kilkakrotnie); budowę Gminnego Centrum Kultury i Sportu oraz zagospodarowania sąsiedztwa zbiornika wodnego.
Raport nie odnotowuje tylko sukcesów. Wspomina, że w 2024 roku gmina Terespol nie osiągnęła wymaganego ustawowo poziomu odzysku i recyklingu. Nadmienia o błędach w terespolskiej uchwale poddanej kontroli przez organ nadzorczy.
Panują nad finansami i je mnożą...
- Przy dochodach gminy w wysokości 47,68 mln zł, gmina Terespol realizowała i uczestniczyła w realizacji projektów inwestycyjnych o łącznej wartości ok. 127 mln zł – mógł jednak z satysfakcją odnotować wójt Krzysztof Iwaniuk. To nie kwestia cudu, ale dotacji zewnętrznych i bodajże ostatnich nadwyżek, a także dyscypliny budżetowej.Wójt pochwalił przy tym aktywność... władz samorządowych, sołtysów, pracowników jednostek organizacyjnych, pracowników urzędu oraz dobrą współpracę samorządu z mieszkańcami. Nie żałował wielkich liter.
Została też tam przedstawiona ciekawa analiza budżetu gminy w 2024 roku, gdy gmina Terespol zyskała na niektórych zmianach podatkowych (wpływach z udziałów w PIT), ale na innych straciła, na szczęście nadal pozostała bez zadłużenia.
Na sesji Rady Gminy 30 czerwca zaplanowano dyskusję o tym Raporcie o Stanie Gminy Terespol w 2024 roku oraz o sprawozdaniu finansowym z wykonania ubiegłorocznego budżetu. W tym roku przyjmowanie uchwały o wotum zaufania i absolutorium przesunięte zostało o dwa miesiące w porównaniu z ub.r.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.