Do policjantów zgłosiła się 28-letnia mieszkanka powiatu bialskiego, która złożyła zawiadomienia w sprawie oszustwa. Będąc w Niemczech, kobieta znalazła na portalu społecznościowym ogłoszenie dotyczące pomocy w szybkim zdobyciu prawa jazdy. Wystawione było na profilu nieznajomej kobiety, z którą skontaktowała się 28-latka.
- Nieznajoma napisała, że ona tylko zajmuje się księgowością, dała jej natomiast kontakt do męża, który prowadzi kursy. To z nim pokrzywdzona ustaliła szczegóły dotyczące kursu i dokumentu prawa jazdy, który miała odebrać na terenie Polski. Z nim też miała wyjeździć wszystkie godziny wynikające z oferty - informuje komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla z KMP w Białej Podlaskiej. - Mężczyzna wysłał pokrzywdzonej umowę, którą odesłała na wskazany adres wraz z kserokopią dokumentu tożsamości i profilem kierowcy. Zrobiła te kilka przelewów w euro, które miały pokryć wszystkie koszty. Choć kontaktowała się z rzekomymi organizatorami kursu w sierpniu br. do chwili obecnej nie wyjeździła ani jednej godziny.
Sprawca zablokował kobietę, a ogłoszenie zniknęło z portalu. 28-latka w pewnym momencie zaczęła podejrzewać, że człowiek chce jej dać fałszywy dokument prawa jazdy, kiedy obiecał przesłać dokument na wskazany adres. Straciła niemal 30 tysięcy złotych. - W trakcie rozmowy z policjantami pokrzywdzona przyznała, że zareagowała na ogłoszenie, gdyż skusiła się na krótki termin wyrobienia dokumentu - dodaje komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla.
Teraz sprawców szukają policjanci.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.