W poniedziałek (4 sierpnia) ok. 18.00 dyżurny bialskiej komendy otrzymał zgłoszenie o zaginięciu 84-letniego mieszkańca gm. Sosnówka.
- Z przekazanej informacji wynikało, że tego dnia mężczyzna wyszedł na grzyby do lasu. Jednak przez wiele godzin nie powrócił do miejsca zamieszkania. Kiedy bliskim nie udało się odnaleźć seniora zaalarmowali służby. Policjanci natychmiast przystąpili do poszukiwań. Ponieważ istniała realna obawa o zdrowie i życie 84-latka, w wisznickim komisariacie ogłoszono alarm. W działaniach uczestniczyli też policjanci terespolskiego komisariatu. Z uwagi na wiek i stan zdrowia zaginionego liczyła się każda chwila. Policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania. W działaniach wspierali ich funkcjonariusze Placówki Straży Granicznej Sławatyczach, strażacy PSP w Białej Podlaskiej, a także druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Sosnówce, Matiaszówce oraz Żeszczynce. W poszukiwaniach wykorzystywany był również specjalistyczny sprzęt m.in. kamery termowizyjne oraz bezzałogowy statek powietrzny - informuje nadkom. Barbara Salczyńska-Pyrchlaz KMP w Białej Podlaskiej.
Po godzinie 20.00 druhowie OSP Sosnówka odnaleźli zaginionego. Znajdował się w lesie około 3 kilometrów od miejsca zamieszkania. Mężczyzna przekazany został wezwanej na miejsce załodze karetki pogotowia. Po badaniu lekarskim trafił pod opiekę rodziny.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.