reklama

Pielgrzymi ciągną do Ikony Bogurodzicy "Skoroposłusznicy". Dwóch arcybiskupów w cudownym miejscu

Opublikowano:
Autor: Marek Pietrzela

Pielgrzymi ciągną do Ikony Bogurodzicy "Skoroposłusznicy". Dwóch arcybiskupów w cudownym miejscu - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Informacje bialskieNa tegoroczne uroczystości święta Ikony Matki Bożej "Skoroposłusznicy" – szybko spełniająca prośby w Parafii Prawosławnej pw. św. ap. Jana Teologa w Terespolu przybyło dwóch arcybiskupów oraz pielgrzymi z trzech diecezji, a także m.in. poseł Dariusz Stefaniuk i burmistrz Jacek Danieluk.
reklama

Tam czczona jest wspomniana ikona, która, jak mówią wierni, nadal wydziela cudowny wonny olejek, który miał uzdrowić wielu wiernych. Ks. Korneliusz Wilkiel w relacji zamieszczonej na portalu Lublin.Cerkiew.pl zaznaczył:

- Już 15 lat temu, na terenie prawosławnej parafii w Terespolu miał miejsce cud, kiedy to w domu jednego z parafian ikona Najświętszej Bogurodzicy "Szybko Spełniająca Prośby" zaczęła wydzielać cudowne mirro.

Także uczestniczący z burmistrzem w listopadowym święcie terespolski historyk i regionalista Przemysław Andrzej Wróblewski powiedział nam, że nadal prawosławni wierni mówią, iż po ikonie spływa wonny olejek w formie łez.

Na sobotnie nabożeństwo przybyli przewodniczący św. Liturgii arcybiskup lubelski i chełmski Abel oraz asystujący mu arcybiskup przemyski i gorlicki Paisjusz, który wygłosił homilię o roli Najświętszej Bogurodzicy w życiu każdego wierzącego człowieka i czego wierni powinni się uczyć od niej, aby być prawymi i dobrymi ludźmi.

reklama

Ks. Korneliusz Wilkiel relacjonował, że decyzją Kapituły Orderu pod przewodnictwem arcybiskupa Abla, arcybiskup Paisjusz został odznaczony Orderem Matki Bożej Chełmskiej II stopnia nr 1.

- Władyka Abel wyraził również wdzięczność przybyłym oficjalnym gościom, na czele z posłem Dariuszem Stefaniukiem, wręczając im pamiątkowe, jubileuszowe wizerunki Chełmskiej Bogurodzicy - informował.

Poseł Dariusz Stefaniuk na swoim oficjalnym profilu potwierdził, że wraz z burmistrzem Terespola Jackiem Danilukiem przyjął zaproszenie ks. proboszcza Jarosława Łosia.

- Uroczystość była również momentem oficjalnego zakończenia rewitalizacji pięknej cerkwi w ramach Rządowego Programu Odbudowy Zabytków. Jego Ekscelencja Arcybiskup Abel przekazał nam pamiątkowy, jubileuszowy wizerunek Chełmskiej Bogurodzicy – wyjątkowy dar, za który składam serdeczne podziękowania. To dla mnie ogromne wyróżnienie i wyraz wdzięczności za zaangażowanie w realizację tego projektu. Cerkiew w Terespolu odzyskała swoje piękno, a dzisiejsza uroczystość pokazała, jak ważne jest pielęgnowanie naszego wielowyznaniowego i wielokulturowego dziedzictwa – odnotował parlamentarzysta.

reklama

Także burmistrz Jacek Danieluk powiedział nam, że był pod wrażeniem uroczystości, na które wieloma autokarami przybyli wierni z prawosławnych diecezji: warszawsko-bielskiej, białostocko-gdańskiej oraz lubelsko-chełmskiej.

- Zawsze pamiętamy, że jako chrześcijanie jesteśmy dziećmi jednego Boga. Cieszę się, że mogliśmy z Polskiego Ładu dofinansować w  dużym stopniu ratowanie naszych zabytków sakralnych – mówi burmistrz.

HISTORIA CUDU

Terespol zasłynął nie tylko wśród prawosławnych w Polsce, kiedy w 2010 roku na obrazach sakralnych pojawiły się niezwykłe krople wonnego oleju zwanego świętym mirro. Wierni oczekiwali na namaszczenie tym olejem podczas modlitw. Niektórzy dawali w internecie lub w księdze prawosławnej parafii wpisy o nadzwyczajnej poprawie zdrowia. Pierwsze objawienie nastąpiło 28 września 2010 roku, kiedy to głęboko wierzący terespolski gimnazjalista Łukasz dostrzegł u siebie w pokoju smugi pachnącego oleju na ikonie Bogurodzicy Skoroposłusznicy (Matki Boskiej Szybko Spełniającej Prośby), którą chłopcu przywiózł z Ukrainy proboszcz terespolskiej parafii prawosławnej. Powiadomieni o tym duchowni po pewnym czasie uroczyście przenieśli ikonę do terespolskiej cerkwi. Pod ikoną umieścili watę, w którą wsiąkało mirro spływające z ikony. Następnie mirro wyciskano z watki do pojemniczka i w trakcie nabożeństw duchowni namaszczali czoła pielgrzymów. Po pewnym czasie okazało się, że w sumie z pięciu ikon w niewyjaśniony sposób wydobywała się substancja nadnaturalnego pochodzenia o konsystencji oleistej. Jedna ikona jest w domu terespolskiej rodziny Łukasza, trzy w terespolskiej cerkwi św. ap. Jana Teologa, a piąta została przewieziona do prawosławnego klasztoru żeńskiego w Turkowicach.
W Prawosławnej Diecezji Lubelsko-Chełmskiej otrzymaliśmy wtedy informację, że Kościół prawosławny nie weryfikuje takich objawień. - Raz w tygodniu staram się być w Terespolu. Nie zawsze to czynię publicznie. Nie zamykamy tam drzwi przed nikim, kto ma potrzebę duchową. Wiara czyni cuda – mówił nam wtedy arcybiskup Abel. To ordynariusz diecezji ustanowił w każdą niedzielę o godz. 17 w terespolskiej cerkwi uroczyste modlitwy zwane akatystami.

reklama

Zdj. Arcybiskup lubelski i chełmski Abel dziękuje posłowi i burmistrzowi za wsparcie rewitalizacji cerkwi

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
logo