Prezydent Michał Litwiniuk wraz z delegacją Urzędu Miasta, przedstawiciele stowarzyszeń, klubów i środowisk miejskich, w tym przedstawiciele PiS i bialskiego oddziału Nowej Nadziei uczcili go, składając kwiaty przy Pomniku Pamięci Sybiraków.
Przypomniano, że w latach 1939–1946 nacjonaliści ukraińscy z Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (OUN), Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA) oraz innych ukraińskich formacji nacjonalistycznych działających na ziemiach Kresów Wschodnich II Rzeczypospolitej Polskiej (województwa wołyńskie, tarnopolskie, stanisławowskie, lwowskie, poleskie) oraz obecnych województw lubelskiego i podkarpackiego dokonali na ludności polskiej zbrodni ludobójstwa. Zamordowali ponad sto tysięcy Polaków, głównie mieszkańców wsi, zniszczyli ich mienie i doprowadzili do uchodźstwa z Kresów Wschodnich II Rzeczypospolitej setek tysięcy Polaków.
Jako przewodniczący PiS w Białej Podlaskiej Dariusz Litwiniuk zaprosił bialczan w piątek na mszę św. w intencji ofiar Zbrodni Wołyńskiej w kościele Wniebowzięcia NMP.
Wspólnie z bialskimi radnymi PiS zorganizował też konferencję prasową, podczas której ogłosił powołanie Społecznego Komitetu Budowy w Białej Podlaskiej Pomnika Ofiar Zbrodni Wołyńskiej. W skład komitetu weszli radni miejscy PiS oraz senator Grzegorz Bierecki.
- Chcemy, aby monument powstał przy ul. Warszawskiej, w pobliżu Urzędu Marszałkowskiego – w godnym miejscu, które będzie przypominać o tragicznych losach naszych rodaków pomordowanych na Kresach Wschodnich. Wkrótce opublikujemy projekt pomnika oraz rozpoczniemy publiczną zbiórkę na jego budowę. Liczymy na państwa wsparcie. Wspólnie zadbajmy o pamięć i prawdę historyczną - apelował w trakcie konferencji Dariusz Litwiniuk.
Marcin Dudziński, zastępca przewodniczącego bialskiego oddziału Nowej Nadziei, poinformował, że w Sielczyku, dzielnicy na skraju Białej Podlaskiej, zapalił symboliczne znicze pamięci przy pomniku, który upamiętnia ofiary krwawego wesela, gdy 12 kwietnia 1944 r. Gestapo i Ukraińcy w służbie niemieckiej zamordowali Polaków, którzy sprzeciwili się poniżaniu polskich kobiet przez ukraińskich oprawców. Przypomniał, że w maju składał petycję, aby prezydent wpisał do oficjalnego kalendarza miejskich wydarzeń obchody Dnia Pamięci Ofiar Rzezi Wołyńskiej. Wtedy mu odmówiono, toteż obecnie docenił, że "miasto zdecydowało się na symboliczny gest złożenia kwiatów."
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.