To już trzecia odsłona festiwalu organizowanego przez stowarzyszenie "Wspólny Świat". Inicjatywa powstała po wyjeździe delegacji stowarzyszenia na Białoruś, do szkoły specjalnej w Brześciu, z którą współpracuje od około ośmiu lat.
Dostrzec nie tylko niepełnosprawność
- Tam mieliśmy okazję po raz pierwszy zobaczyć tego typu imprezę. Idea jest taka, że dzieci ze szkół specjalnych, z potrzebami specjalnymi, pokazują swoje talenty, w czym są dobrzy, Chodzi o to, żeby dostrzec nie tylko niepełnosprawność, ale także potencjał, który tkwi w takiej osobie - mówi Anna Chwałek, prezes stowarzyszenia "Wspólny Świat". Zdecydowano się przenieść festiwal do Białej Podlaskiej.
- Do tej pory odbyły się dwie takie edycje. Cieszę się, że udało nam się ruszyć. Jesteśmy spragnieni kontaktu ze sobą, Chcemy pokazać nasze dzieci, które już tego potrzebują.
Mogą pokazać dobre strony
Marta Szot-Hnatko, mama dziecka z niepełnosprawnościami, mówiła, że to ważna inicjatywa. Jak tłumaczy, całość występu przygotowali terapeuci w przedszkolu, a zadaniem rodziców było przygotowanie odpowiednich strojów.
- Dla nas to bardzo ważne wydarzenie. Nasze dzieci są włączone w życie społeczne, mogą rozwijać swoje umiejętności i pokazywać dobre strony - mówi pani Marta.
Komentarze (0)