reklama
reklama

Na pobranie krwi trzeba czekać godzinami. Kto tyle wytrzyma?

Opublikowano:
Autor: Marek Pietrzela

Na pobranie krwi trzeba czekać godzinami. Kto tyle wytrzyma? - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje bialskieBialczanie muszą nawet po trzy i pół godziny czekać na pobranie krwi. W bialskim szpitalu pogorszyła się dostępność do badań krwi i moczu, zmniejszono bowiem liczbę punktów pobrań.
reklama

Dawny działacz charytatywny Kazimierz Jankowski zwrócił się do nas z prośbą o interwencję. Co pewien czas ma skierowanie lekarskie na badanie krwi i jako senior trudno znosi wielogodzinne czekanie w szpitalnej kolejce do punktu pobrań.

- Kiedyś na os. Piastowskim niedaleko mieliśmy do punktu pobrań w ramach ośrodka "Domowy Szpital" przy ul. Spółdzielczej. Mieszkańcy kilku osiedli z drugiej strony Krzny korzystali z takiego punktu niedaleko dworca kolejowego, przy ul. Sidorskiej. Zlikwidowano te punkty. Utworzono nowy obok starostwa, ale ponoć trudno tam trafić – pan Kazimierz Jankowski opisuje zmiany. 

Dodaje, że jest bardzo niezadowolony z tej sytuacji.

- Człowiek wiele razy się stresuje, kiedy wyrusza na badania do szpitala. Najpierw trudno znaleźć miejsce na parkingu. Obok tablice straszą odholowaniem samochodu. Wreszcie kiedy z duszą na ramieniu udaje się zostawić auto na poboczu, po wejściu do szpitala dostrzegamy ludzi gromadzących się na korytarzach, niektórzy mają miejsca siedzące. W olbrzymiej sali jak na lotnisku tłum ludzi oczekuje dwukrotnie na swoja kolejkę. Najpierw na rejestrację, a później na pobranie krwi – relacjonuje emeryt. 

reklama

Zaznacza, że kiedy był tam ostatnio, musiał spędzić czekając na wywołanie jego numerka ponad trzy godziny.

- Gdy zacznie się sezon przeziębień, takie nagromadzenie ludzi będzie olbrzymią wylęgarnią wirusów. Szpitalowi przybędzie pacjentów. Niektórzy ludzie z cukrzycą mogą mieć problemy z czekaniem przez wiele godzin, gdy zaleca się pobieranie krwi rano na czczo, po około 12-godzinnym nieprzyjmowaniu pokarmów – mówi pan Kazimierz. 

Wyjawia, iż próbował zwrócić się z tą sprawą do rzecznika praw pacjenta, ale usłyszał, że nie ma on wpływu na tę sytuację.

- Czyżby w ramach oszczędności etatowych zlikwidowano wcześniej istniejące punkty pobrań – zastanawia się bialczanin.

Proszona przez nas o wyjaśnienie sytuacji rzecznik prasowy Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego i zarazem kierownik działu organizacyjno-prawnego Magdalena Us, po dłuższym czekaniu nam odpowiedziała.

reklama

- 3 lipca Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Białej Podlaskiej zmienił siedzibę punktu pobrań zlokalizowanego na terenie miasta Biała Podlaska, czyli ul. Sidorskiej 35. Obecnie punkt pobrań zlokalizowany jest w Centrum Medycznym Medikuz przy al. Tysiąclecia 4. Jest to lokalizacja tymczasowa. Niebawem ponownie punkt pobrań zmieni siedzibę. Jest to spowodowane ciągłym rozwojem placówki i zwiększeniem dostępności dla większej liczby pacjentów – zaznaczyła rzecznik. 

Podkreśliła, iż punkt przy al. Tysiąclecia jest oznakowany zarówno zewnątrz, jak też wewnątrz obiektu.

- Punkt przy ul. Spółdzielczej był tymczasowo wyłączony z działalności, ponieważ trwają prace na terenie szpitala związane z rozbudową Zespołu Opieki Medycznej Domowy Szpital. Po oddaniu do użytku placówki punkt pobrań zostanie ponownie uruchomiony - zapowiedziała.

reklama

Przypomniała, iż punkt pobrań zlokalizowany w szpitalu przy Bistro Uzdrowisko działa niezmiennie.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
logo