Jaka jest historia farm turbinowych w gminie? W 2011 r. pojawili się u wójta przedsiębiorcy z Białej Podlaskiej i Międzyrzeca Podlaskiego, którzy wskazali, iż w gminie jest teren, na którym można zbudować farmę wiatrową. To kilkusethektarowy obszar otwarty bez zabudowań. Wskazali, iż należałoby zbadać wietrzność i ostatecznie stwierdzić czy na tym terenie są warunki do budowy takiej farmy.
WIĘCEJ INFORMACJI Z BIAŁEJ ZNAJDZIESZ TUTAJ.
- W 2011 r. na jesieni rozpoczęło się badanie kierunku i siły wiatru. Okazało się, iż teren nie jest doskonały, ale nie najgorszy do budowy farmy wiatrowej. Po roku powstała spółka rozpoczęła robienie dokumentacji projektowej i w konsekwencji pozwolenia na budowę farmy wiatrowej. Pozwolenie zostało uzyskane w kwietniu 2014 roku - mówi Piotr Dragan, wójt gminy Wisznice.
- Mieszkańcy nie protestowali, chociaż mieli uwagi do budowy farmy. Wielu z nich skorzysta na dzierżawie swoich działek. Robiliśmy również spotkania informacyjne z mieszkańcami - zarówno w 2014 roku, jak i w roku ubiegłym i obecnym - dodaje wójt.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.