Oficjalnie potwierdził się sukces Białej Podlaskiej w rywalizacji o Superpuchar Rowerowej Stolicy Polski. Zwyciężyła w pojedynku zdobywców pucharów z Nową Solą. W środę bialski prezydent Michał Litwiniuk odebrał to trofeum w Bydgoszczy, która już od siedmiu lat zachęca miasta i gminy do ogólnopolskiej rywalizacji o Puchar Rowerowej Stolicy Polski. W tegorocznej edycji wzięło udział aż: 56 miast i 144 gminy, 92 tysiące uczestników pokonało wspólnie ponad 19 milionów kilometrów.
Ciągle miasto mistrzów
Podczas finału krajowego został też uhonorowany Marek Makaruk, starszy inspektor Straży Miejskiej w Białej Podlaskiej, który w czerwcu przejechał największy dystans pośród rowerzystów w polskich miastach 8 346,76 km.W piątek bialski rockowo-bluesowy zespół Rollercoaster witał mistrzów-rowerzystów specjalnie skomponowaną piosenką na ich cześć.
- W ciągu miesiąca przejechaliśmy niemal 1,5 mln km. Dokonało tego ponad 6 tys. rowerzystów, mieszkańców naszego miasta kręcących dla Rowerowej Stolicy Polski! - mówił prezydent. Następnie zaprosił zebranych do paradnego przejazdu do parku, gdzie będą mogli obejrzeć superpuchar.
- Biała Podlaska: miasto mistrzów – krzykliwie skandowano po wielokroć.
Paradę prowadzili solidnie hałasujący bębniści wiezieni w rowerowych rikszach.
Rowerami wjechali do historii
Na kolejnej scenie w parku Michał Litwiniuk znów dzielił się radością z innymi:- Jesteśmy mistrzami, byliśmy i pozostaniemy. Na zawsze w 2024 roku, po trzykrotnym zwycięstwie w Rowerowej Stolicy Polski, zdobyliśmy puchar. Przenieśliśmy naszą społeczność do historii polskich samorządów. Ale teraz zapisaliśmy się po raz drugi. Wygraliśmy pierwszą historyczną rywalizację o Superpuchar Rowerowej Stolicy Polski – prezydenta unosiła duma.
Pogratulował konkurentowi Nowej Soli oraz innym miastom i gminom, a szczególnie Puławom, które w 2025 roku zdobyły tytuł Rowerowej Stolicy Polski.
Podkreślił, że w bialskiej drużynie ponad 4 tys. rowerzystów przejechało minimum 5 km, w tym wiele osób po 1 tys. km, a nawet byli tacy, którzy zaliczyli po 4 tys. km w ciągu tylko czerwca. Rekordzista krajowy Marek Makaruk otrzymał od prezydenta specjalnie wykonaną grafikę dokumentującą ten sukces.
Poprzez specjalny szpaler prezydent ceremonialnie wniósł puchar na scenę i uniósł go w górę. Strzeliły ognie, zabrzmiał hymn mistrzów. Rowerzyści przekazywali sobie z rąk do rąk puchar, a niektórzy nawet całowali.
- Spotkamy się 5 września na wielkiej fecie. Przygotujemy tysiące wspaniałych nagród, na które zasłużyliście, w tym kilkadziesiąt rowerów i kilka tysięcy mistrzowskich koszulek oraz setki gadżetów rowerowych – zapowiedział prezydent.
Po rytualnym wykonaniu pamiątkowej fotografii zebrani obejrzeli wystawę fotografii o swojej rywalizacji oraz bawili się podczas "piana party".
Były radny Jan Jakubiec skrytykował zorganizowanie tej imprezy akurat w momencie, gdy w Białej Podlaskiej upamiętniano ofiary Zbrodni Wołyńskiej.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.